oj... przekorny pudło . Nie jestem doradcą Gronicza, ty także nie jesteś, różni nas natomiast fakt, że ja z własnej woli nim nie jestem ty natomiast zostałeś "spuszczony z wodą" i do dnia dzisiejszego nie możesz tego przeżyć

tak, będziemy
zauważasz tutaj zapewne różnicę między nami, która cię tak dotkliwie boli: ja zostałem wyciągnięty z rynsztoka ty natomiast dalej w nim siedzisz po uszy biadoląc na Gronicza, dlaczego nie wyciągnął właśnie ciebie. Dam ci radę zamiast biadolić spróbuj sam z niego wyjść
Wracając do tematu:

Grzegorzu czas pokaże, wiem że dla Ciebie to dobra prognoza ale za szybko aby wysuwać wiążące wnioski.

Pudło bobasku,... sam wystąpiłem na własną prośbę z okrętu, którego kapitanem i sternikiem jest ktoś tak beznadziejny, jak Gronicz, wacku
Żeby cię dobić, przyznam się, że miałem wielokrotnie składane propozycje powrotu - jednak nie chciałem tego, bo musiałbym ocierać się o takich jak ty...
Gronicz musiał prędziutko uzupełnić braki w załodze, w związku z czym zamustrował różne indywidua, którym zlecił m.in. personalne podjazdy wobec wszystkich, którzy zechcą podnieść głos na burmistrza. W twoim przypadku wacku, na tyle wstydził się, że pływasz pod jego banderą, że zakazał tobie ujawnić się w obawie, że twoja mętna przeszłość spłynie również na niego.

Siedzisz więc wacku na necie i atakujesz wszystkich, którzy dostrzegając brak kompetencji Gronicza udowadniają wszem i wobec, jak jest beznadziejny. Pewnie chciałbyś makaronowy wacusiu odeprzeć zarzuty przeciwstawiając im dokonania swojego Pana, tyle tylko, że tych dokonań brak. Pozostało ci więc jedynie ujadanie zza rogu i obrażanie burmistrzowych oponentów. Swoją osobą ukazujesz tylko słabość Gronicza,... bo jeśli pozostał mu jedynie tak prymitywny elektorat jak ty,... to jego dni są już policzone. A ile tych dni zostało wam, wacusiu, zapytaj Grzegorza - on je skrupulatnie liczy..

Wielce Szanowny Makaronie i Przekorny (kolejność alfabetyczna)

Czytam Wasze wypowiedzi i już wiem, jakie jest Wasze zdanie na temat bladej kadencji R.Gronicza.
Widzę poza tym, że drzemie w Was olbrzymi zapas energii do zagospodarowania.
Gdybym był burmistrzem (kandydować nie będę) to takich ludzi, jak WY skierowałbym do pomocy podczas moich rządów.
Nie jest istotne tutaj, jaką opcję polityczną reprezentujecie, ale macie przeogromne pokłady energii do zagospodarowania dla dobra społeczeństwa lokalnego. Na przywódców się raczej nie nadajecie (jeszcze) ale wszystko przed Wami, więc może już mniej o R.Groniczu a przejdźmy raczej do tematu, co natychmiast będzie musiał Fiedia zmienić, jak tylko zasiądzie na stołku.
Wiecie, co?
Jak dojdziemy do ciekawych wniosków sam osobiście mogę mu zanieść nasze wnioski pod adres, gdzie prowadzi działalność gospodarczą i przekazać mu je, po czym wysłucham, jak się do nich ustosunkuje.
Co Wy na to?

P
G
Trzeba zacząć już wcześniej działać aby nie zmarnować ani dnia przeszłej kadencji.
W końcu pozostało już tylko 238 dni …..

Nie manipuluj znowu faktami, atakuję tylko ciebie z innymi można prowadzić normalną dyskusję,z tobą można tylko trolić.

tak, tak pocieszaj samego siebie.

i znowu manipulacja w twoim wykonaniu. Nie obrażam żadnego z oponentów burmistrza poza tobą, bo z tobą nie można inaczej prowadzić wymiany zdań. Po prostu ty masz taki styl prowadzenia dyskusji, a ja dostosowałem się do niego.
Na koniec nie przeżywaj zbytnio nadchodzących wyborów bo w twoim wieku przy takim zaangażowaniu emocjonalnym to albo orgazm albo zawał serca. Życie jest piękne także bez polityki, nie warto wszystkiego jej poświęcać.

No to podyskutujmy. Zastanowiłeś się ile pieniędzy miasto straciło na rządach Gronicza?? Czy wcale cię to nie obchodzi, bo liczy się dla ciebie jedynie to, że ty na nich zyskałeś??
Dzisiaj przechodziłem ulicą Kościuszki, zobaczyłem przejście dla pieszych na które Gronicz wydał coś ponad 20 tys. zł. Wiesz,.. te z mrugającymi światełkami w asfalcie, później na słupkach,.. a teraz całkiem przestały mrugać (pewnie im się odechciało...). Pseudo plac zabaw na Zalewie (też ponad 20 tys. zł.),... projekt hali, darmowy internet itd. itp.
Potrolluj sobie teraz jaki to Gronicz jest cacy, a ja be..



Twoje wyimaginowane historie ze mną w roli głównej zaczynają się powoli rozpadać jak domek z kart?? Musisz wymyślić nowe historyjki wacusiu...



Żałosny jesteś wacku... Ja podaję fakty z tzw. "osiągnięć" burmistrza, ty natomiast nieudolnie próbujesz mnie zdyskredytować. Ja twierdzę, że burmistrz zmarnował pieniądze na halę w kwocie ok. 1,7 mln. zł., ty natomiast, że ja się mszczę, ja piszę, że rzekomo darmowy internet jest w rzeczywistości kolejnym nieudanym pomysłem burmistrza, drogim i niewiele wartym,.. ty natomiast w odpowiedzi rzucasz,.. że Gronicz wykopał mnie na aut i dlatego tak twierdzę.
Takiej mieszaniny śmieszności i żenady jaką prezentujesz usiłując bronić swojego guru dawno nie widziałem. Nieudolność jaką prezentujesz, pomimo tego, że tchórzliwie ukryłeś swoją żałosną postać i wstydzisz się przyznać kim jesteś,... jest odzwierciedleniem "siły" politycznej jaką przedstawia twój szef. Powinien wstydzić się nie tylko za siebie ale i za ciebie wacku..

Czytam te fantazje dotyczące nadchodzących nowych czasów, które mają przyjść wraz z powrotem Fiedki. Fiedka już teraz zaciąga długi polityczne, które będzie musiał niebawem spłacić o ile wygra. I co zrobi? Obstawi stanowiska prezesów, naczelników tak aby spłacić ten dług. Nikos szefem MDK. Dobrzyński szefem CSR. Anuszkiewicz wiceburmistrzem ds. inwestycji… To są leśne dziadki, które będą miały ostatnią szansę w swojej karierze aby wyrwać kasę. Będą przeciętni bo zawsze tacy byli. Za 4 lata tacy jak Grzegorz będą tu płakać, że się rozczarowali, tak jak teraz płacze pisząc o Groniczu. A co zrobią oni? Sprzedadzą przez te 4 lata to czego nie udało im się sprzedać wcześniej. Ustawią się tak aby mieć gdzieś kolejne wybory. Nie będą im potrzebne państwowe stanowiska. Fiedka po przegranych wyborach poszedł do prywatnego biznesu i wraca bo mu tam nie idzie. Ot cała motywacja do wzięcia udziału w wyborach.

To, że pogna wszystkich aktualnych dyrektorów i prezesów, to wg mnie normalne.
Przecież chyba każdy z nich to jest z nadania partyjnego.
Poza jednych .... chyba się nie pomyliłem.

Mnie chodzi o to aby ci nowi prezesi byli kompetentni.
Rozumiesz?


Tak słyszałem. Zadałem to pytanie tutaj ale osoba najbardziej zainteresowana, czyli Nikos, nie odpowiedział,


CSR to miejsce, gdzie J. Michalski był dyrektorem?
Był, nim już. Jak oceniacie jego dyrektorowanie? Ja nie mam zdania. Nie wiem.


Był ... sam ocenię ....
Szukam innego kandydata. Z nim Fiedia mógłby zagrać sonatę na trzy świerszcze.


Sławku!!
Jeśli Fiedia będzie rządził źle, to wcześniej zacznę krzyczeć.
Możesz mi wierzyć.


Sławek nie zgadzam się.
Wystawiona przez Ciebie ocena ekipy Fiedii z poprzedniej kadencji uznana została przez Ciebie za przeciętną?!!
Człowieku nie. Nie zgadzam się z Twoją opinią. Ekipie dałbym dużo niższą ocenę.


Czy te informacje są potwierdzone Sławku?
Możesz to w jakiś sposób potwierdzić. Ja mam trochę inne informacje ale zawsze mogę wysłuchać Twoich.

Przyszła mi taka myśl do głowy. Może abstrakcyjna.
Wypowiedzcie się proszę w temacie.

M. Fiedorowicz zostaje burmistrzem i bierze sobie do współpracy M. Wolanina.
Co wy na to? Czy to byłoby źle, czy dobrze?
Ja go poznałem dzięki Wam a właściwie Aleksandrowi i mam swoje zdanie. Jakie jest Wasze.

P
G

a za 238 dni ...

...

Grzegorz zadajesz pytania drążąc kwestię wyboru BM. Ja czytam uważnie Twoje i inne wypowiedzi, choć staram się raczej mało w tej kwestii wypowiadać. Poruszyłeś jednak bardzo istotny dla miasta temat. To kto będzie zarządzał poszczególnymi jednostkami organizacyjnymi miasta jest bardzo ważne. Większość spółek to nasze zabezpieczenie w wodę, ciepło, zarządzanie mieszkaniami, czystość miasta, przedszkola, szkoły, życie kulturalno - sportowe, rekreacja.
M.F. już w poprzedniej kadencji pokazał, że potrafi pracować nawet z przeciwnikami politycznymi, potrafi im zaufać, choć nie zawsze wyszło mu to na dobre. Jestem przekonany, że nie klucz partyjny tylko zdrowy rozsadek będzie decydował o doborze kadry na funkcję. prezesów, dyrektorów, kierowników, naczelników itp.
Dzisiaj w mieście sam pozytywnie oceniam wielu z obecnie zarządzających spółkami. Wiem, że podobnie myśli M.F. Np. moim zdaniem już dawno MDK nie funkcjonował z takim rozmachem, obecnie jest dużo lepiej zarządzany niż to było za czasów poprzedniego dyrektora, pozytywnie oceniam także większość dyrektorów placówek oświatowych, to bardzo oddani oświacie ludzie i dlatego w ich przypadku należy w przyszłości odstępować od zbędnych konkursów. Dobrze oceniam Muzeum Łużyckie, Bibliotekę Miejska, MOPS. Jest wielu wspaniałych ludzi pracujących w urzędzie, choć często niedocenianych, oni wszyscy muszą pozostać bo są miastu potrzebni.
Są też spółki komunalne, w których dzieje się dobrze PEC, nieźle jest w PWiK. Sprawdzone działania zarządzających należy uwzględniać w doborze osób z którymi może w przyszłości pracować M.F.
Mówisz Grzegorz o podpowiadaniu, kto i gdzie. To nigdy nie zaszkodzi, mogę Ciebie zapewnić, że Nikos nie jest kandydatek na stanowisko dyrektora dobrze zarządzanej jednostki. Z tego co wiem nikt z kręgu M.F. nie słyszał także o powrocie na swoje funkcje poprzednich Prezesów, którzy też nie są tym zainteresowani. Ludzie z kręgu R.G. pewnie będą chcieli wytworzyć psychozę strachu, że jak przyjdzie M.F. to ich wszystkich wyrzuci. To śmieszne i nieprawdziwe, tak M.F. nie robił i nie ma takich zamiarów, choć nie można pozbawiać go prawa do wyboru drużyny z którą chce pracować.

Widać powoli wynurza się nowa ekipa Fiedki, Marko, Grzegorz a może to ta sama osoba;

Żart czesiu i to żałosny. A kim ty jesteś aby dyskutować z tobą ile to miasto zyskało a ile straciło? Już ci spieszę z odpowiedzią jesteś nikim ważnym ba nawet napiszę ci że jesteś mniej warty niż zwykły mieszkaniec Zgorzelca. A wiesz dlaczego? Bo zwykły mieszkaniec oceni poczynania burmistrza po tym co zostało zmienione w jego najbliższym i zauważalnym otoczeniu. Ty próbujesz szukać błędów i tylko błędów burmistrza aby zdyskredytować go, aby w przyszłości mieć szansę zaistnieć w lokalnej polityce. Twoje usilne próby zwrócenia uwagi na siebie są tak żenujące i śmieszne, że zbiera na wymioty. Nie tak dawno próbowałeś nawet spotkania forumowiczów w 2BP "przekuć" w swój sukces medialny pisząc:

tak, tak przekorny cały czas walczysz aby zaistnieć, aby być zauważonym. Marzy ci się rola samorządowca i "animatora sceny politycznej". Za wszelką cenę chcesz być postrzegany jako kompetentny fachowiec ale miernie ci to wychodzi. Póki co to twój wizerunek kojarzy się tylko z politycznym pasożytem.

Widać kimś istotnym, skoro team progroniczowy wygenerował wacka makarona do odszczekiwania na każdy mój post.
Taka jest twoja rola maluszku i chyba czujesz się z tym jak ryba w wodzie, skoro w temacie "Wszystko o Groniczu", oczywiście w ukryciu (ponieważ z natury jesteś małym tchórzliwym klakierem), starasz się tak namieszać, żeby było "Wszystko o Przekornym" - oczywiście w sensie negatywnym.
Skoro nie jestem godzien na to, żeby dyskutować z tobą, wacku, po co reagujesz na każdy mój post?? Kiedy zrobiłem sobie dłuższą przerwę od forumowej "pisaniny", zauważyłem, że i ty również wacusiu "wyjechałeś na wczasy". Kiedy wróciłem ponownie, jak cień pojawił się wacek makaron tylko po to, żeby odpyskowywać na każdy mój post...Przestałeś udzielać się w "dyskusji" z innymi bo skoncentrowałeś się tylko i wyłącznie na mnie. Z pianą na ustach, wściekłym wzrokiem, nerwowo obgryzając pazurki a czasem nawet ze łzami w oczach odpisujesz mi modląc się w duchu, żebym się poddał, zniknął i nie wrócił - wówczas pełzając na kolanach powleczesz się do burmistrza ze słowami: "Panie burmistrzu - wykonałem zadanie, proszę uniżenie o podwyżkę dla żonki",...

Ty natomiast próbujesz znaleźć choćby cień zasług burmistrza dla naszego miasta, tyle tylko, że ich po prostu brak. Za pomocą kłamstwa starasz się więc wmówić wszem i wobec, że zrobione zostało przez burmistrza coś, co wykonał całkiem ktoś inny, tak jak to było w przypadku dziur na Armii Krajowej...


,.. i chyba mi się to udaje, nie sądzisz wacusiu?? Stałem się twoją konkurencją, że tak zajadle walczysz ze mną, choć walka ta przypomina raczej strzelanie z procy przez gówniarza do kolegów z piaskownicy z okna domu - bo brak jest mu odwagi do tego, żeby stanąć z nimi twarzą w twarz???
Powtarzam po raz enty - ja krytykuję burmistrza z otwartą przyłbicą, zna mnie, patrzy na mnie wściekłym wzrokiem z domieszką właściwej sobie buty,... ale musiałbym spaść na dno rynsztoka i znaleźć się koło ciebie, żeby postępować jak ty,... i krytykować go ukrywszy się za anonimowym nickiem.
Tak postępują tylko tchórze wacku,... tacy jak ty.

Jest to chyba jednak "lepszy" gatunkowo wizerunek, aniżeli tchórza, intryganta i małego donosiciela, człowieka pozbawionego honoru... bo taki sobie wizerunek wypracowałeś ty, wacku...

ps. wacku, z nerwów zacząłeś mylić pojęcia. Ja nie jestem politykiem, ja jedynie interesuję się sprawami miasta. Politykiem jest Gronicz,... i to chyba jego miałeś na myśli używając tego dosadnego określenia,..??!!

Tak
Masz rację.
Mnie każe wybadać to troska o los społeczeństwa lokalnego.
Czy to źle?


Jeśli tak to wygląda, to jest wspaniale albowiem postępuję indywidualnie, jak całe sztaby wyborcze a do konsultacji mam tylko Was.
Dziękuję Wam.


Szanowny Turku ... przestań !!
Za to, że zająłem się plotką, już dostałem okrzantus od jednego z Was.
Postaram się więcej plotkami nie zajmować, jednak chciałbym wiedzieć, jaki system doboru kadr na stanowiska prezesów, dyrektorów oraz naczelników przyjmie M. Fiedorowicz.
Chciałbym uniknąć takiego przypadku, że będzie utyskiwanie na prezesa z powodu błędu burmistrza.
Turku.
Możesz mi wierzyć lub nie. ale aktualnemu burmistrzowi wytknąłem wcześniej jego błędy i wskazałem miejsca, gdzie było źle.
Ja nie podlegam służbowo pod niego, więc uważałem, że mogę więcej niż jego pracownik.
Sądziłem, że weźmie to pod uwagę dla własnego i oczywiście naszego dobra.
Nic z tego.
Turku M. Fiedorowiczowi też jestem w stanie wytknąć błędy, jeśli powtórzy te z poprzedniej kadencji oraz pokaże bieżące.
Łatwo jest zauważyć błędy organizacyjne, stojąc z boku.
Łatwo jest je wyartykułować nie bojąc się o represje jakiekolwiek.
R. Gronicz nie zareagował w żaden sposób.
Nie zareagowało jego otoczenie.
Ja nie poprzestałem na R. Groniczu.
Przecież pokazanie błędów osoby/ekipy rządzącej jest naszym prawem i obowiązkiem.
Czy sądzisz, że doczekałem się odzewu?
Nie!!

Co prawda rok później jakieś mikroruchy poczynili ale to było za mało aby społeczeństwo przestało negatywnie postrzegać R. Gronicza i jego ekipę.


Ja wiem.
Już kilka razy zagroził mi banicją za pisanie zbyt długich postów.
Pisałe jeszcze coś o przypiekaniu rozżarzonymi żagwiami oraz rozdarciem przez konie a także zamurowaniem w jednej z komnat wieży twierdzy internetowej, ale jak na razie to chyba mi darował jeszcze kilka cwil, po tym, jak oświadczyłem, że moje spostrzeżenia ograniczę wyłącznie do temetu wątków dla mnie, dla nas, najbardziej żywotnych, a pozostało przecież 237 dni.
Przeżyjemy!!


Miło mi, że tak mnie postrzegasz.
Jestem takim fanatykiem z upodobania.
Zależy mi na tym aby rządy objął ktoś, kto sprawi, że będzie nam łatwiej działać w Zgorzelcu.
Łatwiej nam będzie zatrudniać pracowników, stwarzać nowe miejsca pracy i takie tam dla przeciętnego człowieka nic nie znaczące rzeczy.


Szanowny Makaronie i Turku też Wielce Szanowny
Nic bardziej mylnego!!
Sam chodzę i szukam kandydatów na burmistrza.
Sam namawiam już teraz ludzi na to, że jeśli mają jakikolwiek plan poprawy działania społeczeństwa zgorzeleckiego, niech to sami przedstawią.

Turku chyba nie możesz mi zarzucić, że nie wynajduję kandydatów.
Wy lepiej się znacie na polityce lokalnej i możecie mi podpowiedzieć Wasze zdanie na temat kandydatów lub potencjalnych kandydatów.
Dziękuję Wam za to.
Turku póki co, jest dwóch kandydatów oficjalnie zgłoszonych.
Nie nabiorę się już na królika z kapelusza na siłę wyciągniętego przed samymi wyborami.
Wolę mieć kandydata, który ma określone poglądy i jest małe prawdopodobieństwo, że będzie sterowany numerycznie z boku przez ekipę rządzącą.
Przecież nie o to chodzi.
Turku wg mnie jeden z nich pokazał odwagę cywilną i powiedział, że będzie startował w wyborach, przedstawiając swoje założenia a drugi chce dalej ciągnąć, doić kasę miejską, nie dając nic w zamian społeczeństwu lokalnemu a wręcz przeciwnie utrudniając nam działanie. Takie jest moje zdanie w tym temacie.


Szanowny Makaronie i Szanowny Turku.
Znajdziesz lepszego?
Makaronie postawmy sprawę jasno.
Jeśli teraz, a nie przed samymi wyborami, znajdziesz mi lepszego kandydata od M. Fiedorowicza, to będę jemu robił krecią robotę.
Jasne?
Póki co nie podobają mi się rządy R. Gronicza i chciałbym aby skończyły się za 237 dni.
Kto personalnie będzie po nim, nie ważne.
Najważniejsze abym miał jakiekolwiek gwarancje, że nie zmarnotrawi kolejnych 4 lat rządów.


Turku mam interes.
Turku ja się Tobie przyznam - mam w zmianie burmistrza interes.
Jest to lokalny interes społeczny, polegający na zmianie osoby siedzącej na stanowisku burmistrza na osobę autentycznie zarządzającą społeczeństwem lokalnym.
Możesz mnie za to pod pręgierz dać ale tym się kieruję.


Wielce Szanowny Makaronie i Wielce Szanowny Turku.
Ty uprawiasz darmową kampanię wyborczą niejakiego R.Gronicza, ja nie mam nic przeciwko temu. Admin chyba też. To mnie Admin stresuje, grożąc mi na wszelkie sposoby nałożeniem najstraszniejszych kar.
Ty żyjesz tu jak pączek w maśle i u każdego masz szacunek u wszystkich z Adminem włącznie.
Tobie wolno wszystko.
Mnie nie?
Ja kieruję się hasłem przywrócenia normalności lokalnych rządów. Czym Ty się kierujesz Sam się określisz.


Znaczy .... yyyyyy .. na myśl przychodzi mi tylko ... TRÓJCA PRZENAJŚWIĘTRZA?


Przekorny!!
Z całym szacunkiem dla Ciebie.
se jaja robisz chyba.
Wg mnie jest to pacynka sterowana numerycznie programem posiadającym liczne wady, niedociągnięcia i usterki.


Cieszę się.
Nikos zajmuje organizacją Festiwalu Greckiego co roku i będzie bardzo dobrze.
Czyli mój sondaż o dyrektorze MDK - diabli wzięli.

No dobra.
Jeszcze jeden sondaż dla Was.

M. Wolanin na burmistrza!!

Co wy na taką kandydaturę?
Ja szukam Wy oceńcie.
Tym razem to nie jest plotka, lub zasłyszana informacja, to mój pomysł.

Muszę kończyć bo mnie opindolą, za długie posty, ale ... cdn.

P
G
w końcu zostało 237 dni .......

...

To nie był "okrzantus" (Jezu - co to za słowo ) tylko rozczarowanie Twoją osobą - tak gwoli jasności