Co w mojej wypowiedzi zasługuje na miano dzielnej obrony? Odpowiedź mi na wcześniej zadane przeze mnie pytanie odnośnie dawania komuś kina?

Wróżka wszystko wie lepiej. Co z tego, że był przetarg? Co z tego, że wygrał ten, kto zaoferował najwięcej? Nic to! Przecież to za kadencji Gronicza sprzedano Kino Grunwald i to komu, A. Toronowskiemu. A więc Gronicz jest też umoczony!!! Czytając Wróżkę można zrozumieć jedno - wszędzie czai się zło! A jedynym ratunkiem jest K.Walotka - przy okazji fajny gość i spoko koleś - ale popierany przez "stowarzyszonych" w PP.
A tak przy okazji - czy Przekorny w swoich obowiązkach służbowych ma wpisane odpowiadanie na forumowe wpisy? Przecież jako pracownik Starostwa w godz. 7.30 - 15.30 powinien wypełniać swoje obowiązki dla lepszej przyszłości nas wszystkich, a nie tylko dwóch wcześniej przywołanych panów. I ciekawe, czy jeśli za jakiś czas w podpisie nie znajdą się jakieś mądre myśli któregoś z panów O. lub P. - tak jak dziś cytuje R.Gronicza? Cóż, łaska pańska na pstrym koniu jeździ!!! Kiedyś PO dziś PP a w przszłości???

Co z tego, że za wybudowanie Orlika zapłacono kwotę dwukrotnie wyższą, aniżeli za te, których powstało w analogicznym okresie setki w całym kraju. Nic to!!! (???)
Nasz zdobył sobie miano rekordowo najdroższego - tyle, że fakt ten nie tylko nie napawa mnie jakoś dumą, lecz również nie wzbudził zaufania w CBA, która to instytucja do dnia dzisiejszego nie zakończyła kontroli naszej "chluby".
Gdybyśmy zbudowali Orlika tradycyjnego, a zaoszczędzoną kwotę (1 mln zł.) "dorzucili" do kwoty, jaką zabezpieczyła Rada Miasta jako kwotę maksymalną, którą można było wydać podczas przetargu na obiekt po byłym kinie (1,2 mln zł.), to mielibyśmy i obiekt sportowy i doskonałe miejsce pod bibliotekę, centrum kulturalne, punkt informacji turystycznej i inne w doskonałej lokalizacji.

Czy więc gospodarnością byłoby wybudowanie standardowego, w pełni funkcjonalnego Orlika i zakup wspaniałego obiektu, czy jest nią może postawienie zastanawiająco drogiego obiektu sportowego???

Przy okazji, byłem na otwarciu kilku Orlików w naszym regionie - moim skromnym zdaniem są to doskonałe, spełniające swoje zadania boiska, które w głównej mierze odróżnia to od naszego,... że były wybudowane za dwukrotnie mniejsze pieniądze.



Skoro już użyłeś tego sformułowania....



Sugerujesz, że gdyby był popierany przez "stowarzyszonych" w PO - byłby jeszcze fajniejszy i jeszcze bardziej spoko???



A kto pyta...???



Masz "źródło", które powinno zaspokoić Twoją chęć poznania w stopniu wystarczającym... zadaj sobie trud kliknięcia tutaj i/lub tutaj.

przekorny - dzięki , że wyręczyłeś Wróźkę ale liczyłem , że to Ona coś od siebie napisze...

btw - a od kiedy Polak piszemy z małej litery?
Na głównej stronie tak napisano...

http://www.dailymotion.pl/video/xfa5rp_ ... shortfilms
za: http://www.zgorzelectv.pl/index.php?opt ... &Itemid=64


ulotka wyborcza PO:
http://www.zgorzelectv.pl/images/stories/ksik.pdf

Spór czy przy Gimnazjum nr 1 jest Orlik czy boisko wielofunkcyjne w skład, którego wchodzi min. Orlik trwa od pojawienia się informacji nt. kontroli CBA. Czy przed tą kontrolą ktoś protestował przeciwko budowie tego obiektu sportowego w takim zakresie i za takie środki?


Przekorny, przestań mieszać.
Boiska przyszkolne przy Gimnazjum nr 1 budowane były w 2009 roku. Nikt wtedy nie przypuszczał, że w 2010 roku budynek po byłym kinie pójdzie pod młotek. Nikt planując budżet na 2009 rok nie planował zabezpieczenia środków na wykup czegokolwiek w 2010 roku. Jeżeli nawet pokusilibyśmy się na zabezpieczenie 2,2 mln. zł. na ten przetarg to czy dziś na tym forum ktoś nie próbowałby nas przekonać, że UM przepłacił (o ile miasto by wygrało) Czy wśród osób czytających forum jest rzeczoznawca? Ile tak naprawdę jest warta ta nieruchomość? Co innego wydać prywatne pieniądze, co innego publiczne. Czy uzasadnione byłoby wydanie 2,2 mln. zł z budżetu miasta na ten budynek? Kto miał rację? Radni, którzy zdecydowali, że 1,2 mln zł to kwota, na którą możemy sobie pozwolić czy prywatny inwestor, który zapłacił więcej?

PiTeK, czyż burmistrz nie obiecał nowej lokalizacji biblioteki w miejscu dużo bardziej funkcjonalnym i dostosowanym do potrzeb tego przybytku?
Ile wydano pieniędzy na wyremontowanie obecnej biblioteki?
Ile można pozyskać (w stosunkowo krótkim czasie) pieniędzy ze sprzedaży pomieszczeń obecnej biblioteki?
Jak długo toczą się dyskusje nad beznadziejną lokalizacją biblioteki i potrzebą jej zmiany?
Od jak dawna kino "Grunwald" było nieczynne zanim doszło do przetargu?
Czy ktoś z władz odpowiednio wcześniej interesował się możliwością pozyskania tej nieruchomości (bo coś mi się wydaje, że takie rozmowy się toczyły) na potrzeby miasta???

Jeśli odpowiesz sobie na powyższe pytania być może dojdziesz do wniosku, że najnormalniej w świecie zaniedbano tę sprawę.

Podlicz kwoty wynikające z blisko 2-letniego remontu biblioteki (a jest to kwota poważna), dodaj do tego środki pozyskane ze sprzedaży pomieszczeń obecnie używanych przez tę jednostkę, kwotę którą w ostatniej chwili zabezpieczyli radni a być może po podsumowaniu okaże się, że wydatek na nową lokalizację nie byłby wcale tak wielki.

Można też rozważyć przystosowanie pomieszczeń obecnej biblioteki na mieszkania socjalne a zaoszczędziłoby się w ten sposób znaczną sumę niezbędną do wydatkowania na budowę nowych. Potrzeby mieszkańców miasta w tym zakresie, jak zapewne wiesz, są ogromne.

Jeśli w ten sposób władze miasta postąpiłyby, można by ich jedynie chwalić za gospodarność i naprawdę trudno byłoby znaleźć powód do krytyki. Tymczasem nie mamy ani biblioteki w nowym miejscu, ani budynku z doskonałą lokalizacją, który z powodzeniem można by było przeznaczyć na ten cel.

Jeśli chodzi o Orlika, to o ile pamiętam, sam fakt jego budowy nie wzbudził żadnych negatywnych reakcji a wręcz przeciwnie, konieczność modernizacji boiska przy Gimnazjum nr 1 i zapewnienie młodzieży możliwości korzystania z nowoczesnego obiektu nie podlegały dyskusji.
Podniosła się ona dopiero wówczas, kiedy okazało się, że inne gminy wybudowały tego typu obiekty za 1-1,2 mln zł., natomiast my wydatkowaliśmy z budżetu miasta na ten cel blisko 2,3 mln.
I przestań udawać, że wszystko jest w porządku, bo wiesz równie dobrze jak ja, że nie jest!

ps. PiTeK, środki zewnętrzne dotowane z puli rządowej i samorządowej województwa na budowę Orlików to kwota łącznie 600 tys. zł. Pozostałą kwotę pokrywały gminy. Większość wydała z budżetu 400-600 tys. zł., my natomiast blisko 1,7 mln zł.
Jeśli później mieszkańcy słyszą, że nie było wystarczających środków na zakup nieruchomości w centrum miasta, która mogłaby zostać wykorzystana w różnoraki sposób, m.in. na potrzeby tak długo oczekiwanej, przestronnej, odpowiadającej wszelkim wymogom biblioteki - to nie dziw się krytyce.

Przekorny... w tej Twojej układance brakuje jednego podstawowego elementu.



a cena nieruchomości wynosi tyle ile inwestor jest w stanie za nią zapłacić.

No chyba, że umiesz przepowiadać przyszłość np. przy pomocy "wrózki"

...albo przekonał byś instytucję z Wrocławia „ODRA-FILM” do złamania przepisów przetargowych lub prywatnego przedsiębiorcę do odstąpienia od przetargu. Tyle tylko, że to już nie jest w jego interesie.

Jak byś więc przekonał instytucję państwową i prywatnego przedsiębiorcę do działań na własną niekorzyść?

Coś byś obiecał? wolę przejrzyste procedury.

Czepialski napisał/a:
A jedynym ratunkiem jest K.Walotka - przy okazji fajny gość i spoko koleś - ale popierany przez "stowarzyszonych" w PP.


Sugerujesz, że gdyby był popierany przez "stowarzyszonych" w PO - byłby jeszcze fajniejszy i jeszcze bardziej spoko???

NIC NIE SUGERUJĘ - ODNOSZĘ SIĘ TYLKO DO HASŁA ZE STRONY WYBORCZEJ. RZEKOMO PARTIE SĄ "BE", BO SĄ PARTIAMI, A STOWARZYSZENIA SĄ CACY, BO RZEKOMO NIE SĄ PARTIAMI. ALE WEŹ W RĘCE SWOJE PROGRAM TWOJEGO STOWARZYSZENIA I UDOWODNIJ, ŻE WPISANE TAM CELE RÓŻNIĄ SIĘ OD CELÓW ZAPISYWANYCH W STATUTACH PARTII. WASZE ISO PP JEST PO PROSTU LOKALNĄ PARTYJKĄ - MOŻE TYM RAZEM OKAŻE SIĘ, ŻE BYŁA TO PARTYJKA SZACHÓW I RAZEM Z PANAMI O. i P. NIE BĘDZIECIE MUSIELI SIĘ JUŻ MĘCZYĆ, Z KIM WEJŚĆ W KOALICJĘ, ŻEBY MIEĆ WPŁYW NA COKOLWIEK!!!!

Czepialski napisał/a:
A tak przy okazji - czy Przekorny w swoich obowiązkach służbowych ma wpisane odpowiadanie na forumowe wpisy?


A kto pyta...???

PYTA ZATROSKANY OBYWATEL, KTÓRY NA ZAŁATWIENIE NAJPROSTSZEJ SPRAWY W URZĘDZIE, GDZIE PRZEKORNY JEST ZATRUDNIONY, MUSI BRAĆ TZW. WOLNE LUB MIEĆ POZWOLENIE OD SWEGO PRZEŁOŻONEGO NA WIZYTĘ W TYM URZĘDZIE

...

Sorki, TUREK, już przestaję się drzeć - jak widzisz, jestem NOWY i uczę się forumowej etykiety!!!
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy rzetelnie podchodzą do podejmowanych tematów!

Jakoś ja tego tak nie odebrałem. Pisanie przez "Czepialskiego" wielkimi literami odbieram raczej jako brak umiejętności obsługi funkcji cytowania.



Troszkę wyrozumiałości! Wszyscy widzimy i podziwiamy liczbę 1241

Przekorny. Wszyscy wiemy, że masz talent wróżenia. Z fusów, ptasich
wnętrzności, zawijasów psiej kupy. Więc prawie trzy lata temu
widziałeś, że budynek Grunwaldu zostanie wystawiony na sprzedaż. Gdzie
kurna wtedy byłeś ? Jako zatroskany wróżbita powinieneś się oflagować
i przestrzegać przed pierwszym od 30 lat remontem biblioteki i wskazać
miejsce lokalizacji nowej. A ty nic. Powinieneś się przedstawiać: My
name is Populizm. Tani Populizm. Szkoda, że swojego talentu wróżki,
nie wykorzystałeś przy finansach powiatu, może wtedy Twoi mocodawcy
nie doprowadzili by go na skraj niewypłacalności.

Nie czytam dokładnie tego wątku, mam tylko nadzieję że do mnie do domu zostaną dostarczone ulotki wszystkich kandydatów. Nie pogardziłbym jakby kandydaci odwiedzali domy osobiście i rozmawiali z ludźmi

Próbowałem wejść na stronę pana Walotki, ale jest ona strasznie nieczytelna, mało przejrzysta

YELLO_35 napisał/a:



Niczym, byłem na Sesji Rady Miejskiej p. Walotka siedzi cicho. Z tego wnioskuję, że to łysi chcą rzadzic naszym miastem. Już jeden z łysych rządził w Powiecie, pozostały długi.
Dziwię się, że ponoc taki poczciwy człowiek zadaje się z łysymi.