W krajach skandynawskich jak się zacznie zima, to się ciągnie i ciągnie, a nie jak u nas, dziś sypie jutro +10. I tak by sypali ten żwir dziś, a jutro go sprzątali i tak od początku zimy do jej końca. Nie tędy droga, niech taka Gronkiewicz-Waltz jedzie z pytaniem do naszych południowych sąsiadów jak oni to potrafią zrobić kiedy u nas paraliż u nich drogi mogą być czarne i przejezdne.

Ano dlatego, że u nich te drogi są pokryte ponad 30 cm warstwą śniegu przez całą ich zimę w związku z tym nie niszczą asfaltu.

Bo sypią mega ilości chemikaliów na ulice

Szkoda naszych aut, butów i środowiska naturalnego.

Lecz to tylko moje zdanie … bo mi zaraz „modzio” wyjedzie ze ma w nosie moje zdanie.


Do seminarki miałem w obowiązku pobawić się z danymi geochemicznymi wody z otworów zlokalizowanych w Świdnicy. W skrócie, wiosną chlorków było jakieś 10 razy więcej niż jesienią. Fakt że chlorki bardzo dobrze migrują i odpływają szybko do Bałtyku ale nie sadzę że miejska roślinność jest z tego powodu szczęśliwa.

Argument aut myślę że szybciej jednak dotrze do Kowalskiego. Kochają swoje nowiuśkie skody.

...

Właśnie wróciłem z Pieńska. Na drodze jedna, wielka tafla lodu. Auta zaczynają się ślizgać na zakrętach i mają problem z podjechaniem pod górki. Już dawno nie pamiętam tak śliskiej drogi. Dziś od samego rana jeździłem autem. Czy to na trasie w rejonie Zgorzelca, czy w samym mieście nie widziałem ani jednej piaskarki, solarki, czy pługa.

hmm gobo, a Ty pracujesz w niedzielę? miej litość dla bliźnich..

Przecież u nas nie potrafią zapobiegać oblodzeniu jezdni, a rano będą sypać co będą mieli.
Zapowiadali deszcz i wieczorem przymrozek, wydaje się logiczne polać jezdnię co by nie zamarzła.

Do Cortland`a:
Jak to kiedyś powiedział Szekspir: "Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś".
Ja tłumacząc to na nasze powiem: "jeden w łóżku się przewala, inny wtedy za..piiiiiii"
Pozdrawiam:)

Właśnie wróciłem z trasy Bolesławiec -Zgorzelec Autostrada czarna z jednym małym wyjątkiem ktoś źle ustawił tabliczkę zamiast Zgorzelec 3km powinno stać UWAGA LODOWISKO NIE STRZEŻONE !!! Po środku jezdni (obok zjazdu) jakiś Niemiec z najechanym kuprem na zjeździe jedna wielka tafla lodu... Korek przy dojeździe do zjazdu . paranoja Nadmienię tylko że ulice w Bolesławcu lepiej są zabezpieczone tam przynajmniej na głównych lodu nie było nie to co u nas .... A piaskarek na autostradzie sporo sam minąłem 3 jadące w moim kierunku (czyt. w stronę Zgorzelca)
Ps. dzięki Turku

...

[ Dodano: Nie Gru 12, 2010 8:50 pm ]

oj Turek jak zawsze czujny źle sformułowałem wypowiedź chodziło mi o piaskarki jadące w tym samym kierunku co ja czyli w stronę Zgorzelca

...

ja wiem czy wyprzedzanie pojazdu poruszającego się z prędkością 60 km po autostradzie to od razu szarżowanie ?

...

Tak właśnie myśleli ludzie wpadając nie jednokrotnie na autostradzie w karambol. Jeśli jest lód na drodze, to i prędkość 60km/h może być śmiertelna.
Myślę że zgodzisz się ze mną że STOJĄC na nogach , na lodzie pokrytym wodą jest ryzykowne.

Zgodzić się zgodzę Ale jak je wyprzedzałem to akurat na tych zadbanych odcinkach gdzie lodu nie było . Lodowisko zaczęło się dopiero koło Zgorzelca .