petec pisze:
... znam takich co nawet po makaron jeżdżą do Niemiec bo 'ponoć jest lepszy...
Nie widzę w tym niczego złego - towary najczęściej mają lepsze. Zresztą nie bez przyczyny akurat tam zakupy robiłeś...
Ale kwestia przez Ciebie poruszana jest faktycznie mało przyjemna dla nas
Ja m.in. dlatego coraz mniej tam zakupów robię.
Dziurę trzeba było sfotografować i wysłać do centrali firmy

Zmieniliby Ci parapet z dostawą włącznie.
Ciekawostka - kupowałem niedawno dosłownie kilka dachówek na daszek nad gankiem. Żaden polski sprzedawca nie potraktował mnie poważnie i taką ilość zlekceważył odmawiając dostawy. U Niemca zamówiłem w sobotę koło południa , a odebrałem w poniedziałek rano. Zamiast 72szt. zapakowałem z palety (z rozpędu , nie licząc) 90szt. Niemiec machnął ręką i odjechałem spokojnie
