aaaa... to to samo jest tu... widać ktosnie potrafił wstawic w action skrypcie przewinięcia na koniec filmiku we flashu i cały czas denerwuje na nowo ładująca się grafika na górze strony...

nie mniej jednak w jednym z działów można zobaczyć to:
http://www.fiedorowicz.com.pl/index.php?id=nasze

może ktoś wyjaśnić, co oznacza ten 'odjazd' MF :

tak sobie poczytalem ta ulotke i nie wiem czy potrafilbym byc tak dowcipny jak jej tworcy....

szczegolnie podoba mi sie fragment o bezrobociu. Ciekawe czy opowiadajac farmazony o spadku bezrobocia wzieli pod uwage emigracje i migracje mlodych ludzi z tego grajdolka pt Zgorzelec??? (3 znaki zapytania celowo ) Bo np z ludzi ktorych znam 12 (slownie:DWANASCIE) wyjechalo do UK lub Irlandii.....

Jak tak dalej pojdzie to niedlugo bezrobocie w ogole przestanie istniec, bo wszyscy bez pracy wyjada, a zostana tylko ci co maja prace... To bedzie dopiero wynik- 0.0 %!!! (3 wykrzykniki celowo

Wyjatkowym popis swego poczucia humoru tworcy ulotki daja piszac - tu cytat - "nowa inwestycja na naszym terenie jest Carrefour, gdzie zatrudnienie znalazlo ok.500 osob"....
Po 1- o czym juz kiedys pisalem - inwestycja generuje wartosc dodana w regionie, a hipermarkety wypompowuja kapital, nazwanie hipermarketu inwestycja jest po prostu herezja ekonomiczna!!! (3 wykrzykniki
po 2 - w jakich warunkach pracuja i ile zarabiaja pracownicy hipermarketow wszyscy wiedza....

no ale coz, trzeba sie chwalic czyms, bo kampania rusza, powoli ospale jak ta lokomotywa z wierszyka....
aha, Najbardziej podobaja mi sie te tytuly wyroznien.... mam male pytanie- co daja takie lipne zaszczyty? ile trzeba miec statuetek na polce by rzeczywistosc sie zmienila na lepsze nie tylko na papierze?

ja nie wiem... możesz rozwinąć?

Zagl±dam z ciekawo¶ci na stronkê naszego kochanego p.burmistrza i có¿ widzê - jest zak³adka napisali o mnie: - napewno w samych superlatywach - Ale niestety nie ma opcji
N A P I S Z D O M N I E !!! - a szkoda - czy¿by pan MF obawia³ siê s³ów krytyki -(ewentualnej oczywi¶cie )

A wie ktoś, na czyj to koszt, mam niewątpliwą przyjemność zapoznać się z sukcesami naszego ukochanego Burmistrza : :

dobre pytanie :wink: , sądząc po dotychczasowych praktykach, nie można wykluczyć, że na nasz :x

Pisząc "dokonaliśmy tego", pewnie nie miał na myśli że "on tego dokonał". Napisane w liczbie mnogiej, nie pojedynczej.

Do tego, jeśli ktoś był już burmistrzem to chyba ma prawo się chwalić tym co za jego kadencji zostało zrobione...

Takie jest moje skromne zdanie...

Więcej nie ma sensu pisać... Bo i wy macie rację i ja ją mam

Jeszcze niedawno czytałem stwierdzenia, że niektórzy nic nie wiedzą o tym, co dzieje się w mieście. Proszę bardzo odpowiedź jest gotowa, choć chyba zbyt skromna, jeśli patrzeć na skalę działań widoczna podczas studiowania choćby budżetu.
To dobre działanie, bo daje ludziom szansę na zapoznanie się z informacją, gdzie są wydawane m. in. nasze podatki.
Uważam, że przedstawienie takiej informacji było obowiązkiem Burmistrza, a nie zbędnym działaniem.

Marko, moja prośba: jeśli odnosisz się do konkretnej kwestii, proszę, cytuj ją, choćby we fragmencie, aby można było złapać jakis ciąg logiczny dyskusji. Kolejny już raz łapię się, czytając Twoje posty, że wracam do porzednich wypowiedzi i szukam tej, do której nawiazujesz.
To tak gwoli szacunku dla czasu innych :wink:

Szkoda że przypomniał sobie o tym podczas kampanii wyborczej.

a to jest przyklad tego co oznacza slowo "inwestycja":

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,3640827.html

mrbyte
Zawsze jest czas działania i podsumowania. Okres kadencji to dobry czas na przedsyawienie efektów pracy.
Jeśli chodzi o informacje bierzące to prezentowane są od chyba trzech lat w lokalnej kablówce, od roku w darmowym Expresie Zgorzeleckim, infomacji także nie szczedzą lokalne tygodniki.
Na kązdej sesji Rady Miasta Burmistrz informuje o działaniach między sesjami i realizacji uchwał RM. Sprawozdania są ogólnodostępne w BIP-e. Wystarczy chęć i można o wszystkim, no może prawie wszystkim się dowiedzieć.

W ulotce wyborczej? Ulotki wyborcze przeciętny wyborca wyrzuca do kosza bez czytania, wie bowiem dobrze że nie znajdzie tam nic prócz propagandy. Jeżeli ktoś serio liczy na to, że taka publikacja jest dobrym sposobem przedstawienie swoich osiągnięć, to powinien głęboko się zastanowić czy na pewno wie, co robi.

Burmistrz dostał szansę porozmawiania z mieszkańcami za pośrednictwem tego forum. Zapewne nie byłaby to rozmowa przyjemna, zapewne usłyszałby wiele demagogicznych zarzutów. Zapewne. Tyle że psim za przeproszeniem obowiązkiem burmistrza jest dialog z mieszkańcami miasta, którym zarządza, umiejętność radzenia sobie również z bezpodstawną agresją. Wykręcanie się do tego dialogu i to z tak zabawnym uzasadnieniem ("nie mam czasu, robię dobrze komu mogę, ledwo sypiam") jest strzałem do własnej bramki i dowodem na to, że burmistrz rozmawiać nie chce. Chce przemawiać ex cathedra, nie chce dyskutować.



Mało kto znajdzie coś ciekawego w oficjalnych wystąpieniach władzy. Przeciętny ludź ocenia władzę na podstawie jej konkretnych działań, nie słów o działaniach. Przykład takiego działania mam tuż za oknem - władza czyści stawik. Czyści go od dłuższego czasu i wyczyścić nie może - zadanie to wyraźnie przerosło władzę. Prezes MPGK (spółki miejskiej w końcu) jakiś czas dość niezbornie odpowiadał na pytania forumowiczów, w końcu wyniośle zamilkł. To na podstawie takich rzeczy ludzie oceniają władzę, nie na podstawie tego, co władza mówi o sobie samej w zaciszu gabinetów.

Jeżeli więc czytam że okres panowania obecnego burmistrza był nieustającym pasmem sukcesów, gdy dowiaduję się że centrum miasta zmieniło wygląd po wymianie chodników, gdy burmistrz informuje mnie że pojawiły się nowe miejsca pracy w informatyce, gdy władza chwali się spadkiem bezrobocia i słowem nie wspomina o skali emigracji zarobkowej - gdy więc czytam to wszystko i widzę jednocześnie ten przysłowiowy już stawik, to śmiech mnie pusty ogarnia.

Cytując fragment jednego ze znanych filmów:

bieżące