informacja z innego tematu założonego przez przekornego i skasowanego przez admina:
Ponieważ już dwukrotnie zamieszczałem te kilka linijek do Ciebie i nie mogłem się doczekać odpowiedzi, zakładam, że ich nie zauważyłeś, postanowiłem w ten sposób zwrócić Twoją uwagę. Potrzeba matką wynalazków, jak powiedział,...ktoś!!!
Cytat:
Głosy "kupowane" to niestety nie jedyny sposób na sztuczne zwiększenie liczby swojego "elektoratu". Krążące po mieście plotki głoszą o innym, choć nie niezgodnym z prawem procederze, zaznaczam, mianowicie o czasowym zameldowywaniu do swych mieszkan ludzi spoza okręgu wyborczego kandytata celem umożliwienia im zagłosowania już na terenie okręgu owego samorządowca, oczywiście oddając głos na "spryciarza". Sprawa wydaje się do sprawdzenia, ale zanim do tego dojdzie mam pytanie do...
Marko:
Co sądzisz o tego typu sposobach na zdobycie większej liczby głosów i czy kiedykolwiek po taki sposób w swej karierze samorządowej sięgnąłeś???
przekorny pisze:
Marko:
Co sądzisz o tego typu sposobach na zdobycie większej liczby głosów i czy kiedykolwiek po taki sposób w swej karierze samorządowej sięgnąłeś???
Masz racje, nie wiedziałem, że o coś takiego pytałeś. Nawet dalej nie wiem, gdzie miało to miejsce. Może wina jest po mojej stronie, bo często przez kilka dni nie jestem aktywny z racji innych obowiązków służbowych i społecznych.
A teraz do rzeczy.
Jesteś człowiekiem, który chyba nie potrafi wyciągać logicznych wniosków z tego, co ja i wielu podobnych do mnie mówi na tym forum.
To ja głośno powiedziałem na dwa miesiące przed wyborami, że policja powinna zainteresować się takimi przypadkami.
To ja apelowałem do tych, którzy o tym mówili, żeby zgłaszali sprawę na policję lub do prokuratury, to ja informowałem, że zaapelowałem do Burmistrza Miasta, by zgłosił sprawę możliwości łamania prawa i to uczynił.
Możesz imputować, co chcesz, ale, w tym przypadku uważaj, bo ubliżasz mi, mojej naturze i moim przekonaniom.
Twoje przypuszczenia ubliżają mi, a moje czyny do tego Ciebie i nikogo nie upoważniają.
Jestem gotów zaapelować do wszystkich tych, którzy na mnie głosowali, by się ujawnili i poszli bronić mojego i ich honoru.
Kończąc powiem tak, tylko osoba, która kiedykolwiek popełniła błąd, i nie została ukarana, może o taki błąd posądzać innych.
Chyba niedokładnie czytałeś mojego posta. Ja nie twierdziłem, że jest to niezgodne z prawem podobnie jak nie twierdziłem, że Ty tak postępowałeś. Pytałem jedynie niewinnie co o tym procederze myślisz. Wyjaśniłeś, zrobiłem screena, tak dla formalności i kończę temat. Być może jeszcze do niego kiedyś wrócimy,...?!!!

Ciebie, też by poniosło na moim miejscu, zwłaszcza, że napisałeś w formie wyrzuty, że nie odpowiadam. Ja też kończę ten temat