Wiata przystankowa,jakich pełno w miescie kosztuje 14 000zł:)
Alien,mało wiesz,a dyskutujesz jak absolwent wielu uczelni z kilkoma tytułami naukowymi.
Zajmij sie organizowaniem tych swoich narkomańskich przytupajek.
I nie mów ,że nie było zgrzanych młodych ludzi ,bo byłem i widziałem jakie kto miał fajnie źrenice.
A jak się douczysz w tym temacie to cos skrobnij,ale takiego sensownego.Bo tego twojego bzdurnego gadania nie da się czytać.

he he... ja Wam nie zrobie kosztorysu w 10 min. pozatym nie ja to będę robić, na koniec pragnę Was poinformować, że Rafał dostanie projekt i kosztorys swojego pomysłu, nikomu się nie śpieszy, tylko Wam... I jeszcze raz napiszę, mnie o sposoby działanie tego nie pytajcie, od tego są ludzie mądrzejsi odemnie i naprawdę wolę słuchać ich niż 2 maniaków siedzących przed kompami

Odnoszę dziwne wrażenie, że nie jest Wam na ręke to żeby takie coś powstało w Zgorzelcu, a jednak powstanie i jest to pomysł bardziej realnych niż zakup Waszych kiosków...

Co do imprezki to już niedługo zapraszam Was na koncert Gabrieli Kulki ( www.gabakulka.com ).

Ernesto to musiałeś mnieć naprawdę większe niż duże źrenice żeby widzieć wszystko w ciemności, pozatym jak jest ciemno to źrenice się rozszerzają, nie wierzysz to sprawdz na sobie chyba jakieś bzdury Ci się wkradły w tekst, może coś brałeś :

Alien mam nadzieje, że ty nie próbujesz nie zauważac problemu dragów i innych świństw na imprezach, żeby sie poprostu źle nie czuc. Wszyscy ludzie organizujący dzisiaj takie jak twoje superimprezy muszą świdomie czuc na sobie odpowiedzialnoś za ewentualne "zagazowanie " młodziezy a często i dzieci. Dlatego prosze nie przechoidż obok tego tematu na zasadzie ciemno jest i nic nie widze. Kiedys będziesz sam drżał o swoje dzieci , które na taki imprez sie załapią a ewentualnego dilera z okolicy swoich dzieci miałbys chęc zabic gołymi rekami.
Posłuchałem pare mp3 Gabykulki , jest dobra ale na stronie nie ujawnia planów wobec Zgorzelca.

Alien bez urazy ale bzdury piszesz. Zajmuje sie administracja serwera sieci w Lewinie Brzeskim. wlasnie zmienilismy lacze na 13Mb/s. W sieci jest okolo 400 uzytkownikow. Glowna metoda polaczenia sa kable, gdyz rozwiazania anetnowe w mocn zabudowanych miejscach sie nie sprawdzaja, chyba ze anteny staly by bardzo wysoko, ale uksztaltowanie terenu nie zawsze daje gwarancje wtedy, ze Ci polozeni nizej beda w stanie odebrac sygnal. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe, jak wysoki jest koszt samego lacza, nawet o tak niskiej przepustowosci jaka dysponuje ta siec (dla porownania moja strona domowa siedzi na serwerze z laczem 1,5Gb/s wiec zdaje sobie sprawe jak mala lacze to jest). Mimo ze to lacze jest pikusne, bo zdaza mi sie zajmowac czyms duzo szybszym, to i tak koszt jest bardzo duzy. JEzeli chcialbys postawic duza siec wifi, to musial bys podlaczyc sie conajmniej do lacza 100Mb/s, ktorego koszta sa strasznie wysokie. Kolejna sprawa to administracja czyms takim. Czy Ty naprawde wierzysz w te bajki, zeadministracja siecia polega na poprawianiu anten? Myslisz ze admin nie ma nic wiecej do roboty? Ze to sie stawia i sobie dziala? Zabezpieczenie takiej sieci to sa dodatkowe koszta. Sterowanie ruchem, autentykacja uzytkownikow. Na jakiej zasadzie? wolne wifi jest niebezpieczne, i w zasadzie niezgodne z prawem (dajac mozliwosc przestepcy wykorzystania swojego lacza w latwy i nienadzorowany sposob jestes wspolwiny). Kolejna sprawa magazynowanie ruchu sieciowego. Na conajmniej 3 miesiace zapisywane musza byc wszystkie pakieciki, z ktorego wew. IP do ktorego zewn. leca. W tej malej sieci z Lewina to jest pare GB plik dziennie, ktore pozniej automatycznie jest pakowany i archiwizowany. Siec wieksza wymagala by do tego celu zapisywania danych w specjalnym archiwum, ktore trzeba by wybyudowac. Zeby spostac Twoim wymaganiam w pelni, trzeba by zbudowac male centrum komputerowe, a nie postawic kilka anten i cieszyc sie ze zadziala. Trzeba jeszcze oplacac prad, trzeba by modernizowac sprzet, w razie uszkodzen ponosic koszta naprawy, co przy uderzeniu np. pioruna jest nie do unikniecia, i zdaza sie kazdej sieci. A dodatkowa znajac nasze miasto, kto wie czy ktos nie pokusil by sie, o kradziez takiej antenki (nawet u nas na osiedlu ostatnio slyszalem o dyskotekowcach z drabinkami). To nie jest niestety smieszne tylko zalosne.
Sam pomysl na kioski jest juz duzo lepszy. Problem w tym ze sie to nei sprawdzilo w innych krajach, ze wzgledu na gadzetowy charakter. Najlepszym do tej pory, sprawdzonym sposobem sa komputery w bibliotekach, o ktorych czytalem. O projekcie ikonka nie slyszalem, ale po przejrzeniu stwierdzic muze ze jest to strzal w dziesiatke. Mieszkaniec nie musi wtedy kupywac komputera z karta WiFi. Wystarczyz e przejdzie sie, i w spokoju, w cieplym pomieszczeniu bedzie sobie mogl poszukac informacji.

Naprawde blagam o troszke myslenia, bo to zaczyna byc ciezkie co tu jest wypisywane :S

Powiem Ci tyle... sam osobiście wywaliłem kila osób za to że się naćpali, wobec jednej osoby użyliśmy siły, wiec ten problem nie jest mi obcy i uwierz mi, że wiem o wiele lepiej od Ciebie co to są narkotyki Niestety niemożliwością jest aby wszyscy bawili się "na czysto", przecież nie będa za wszystkimi chodzić, mogę starać się robić inne imprezy, z inna muzyką i w ten sposób trafiać do konkretnej grupy ludzi, pozatym chciałbym Cię poinformować, że od samego poczatku dragi były integralną częścia każdej kultury, nie ważne czy to metal, punk, rock czy techno... ten problem dotyczy wszystkich, nas wszystkich....

poczytaj dokladnie, to nie ja tak myślę tak uważa batosza :-D


Ja się nie znam aż tak na sieciach WiFi, wiem jedno, a raczej dowiedziałem się tego po rozmowie z pewną wykształconą osobą, niezbętna jest mapa miasta, wymiary budynków, pochyłości podłoża, itp. ja doskonale o tym wiem, dlatego napewno nie przedstawie tutaj debilnego kosztorysu zrobionego w ciagu 3 minut tak jak to zrobiono wyżej. Jak się za takie coś zabierac to profesjonalnie. Na samym poczatku pisałem, ze jeden Pan posiadający firmę w Zgolu sprzedająca neta bezprzewodowego zbudował sobie sieć samemu, korzystałem z tej sieci i niestety nie jest to to co być powinno. A żeby ktoś nie popełniał dalej tych samych błedów, żeby nie łapali się później za głowy i nie płakali nad tym, że sieć chodzi kiczowato to od samego poczatku chciałem wykorzystać to że mam poważna wtyczkę na Polibudzie, i ta osoba razem z innymi kolegami z uczelni może zaprojektować naprawdę profesjonalnie taką sieć.

I chyba zgodzisz się ze mną, że takią sprawę należy przekazać poważnym wykształconym ludziom a nie jakiemuś pseudo-adminowi zza rogu.. którego sieć ma takie lagi że płakać się chce

Ja jestem za tym, żeby było WiFi i żeby zajeli sie tym poważni ludzie, tylko o to mi cały czas chodzi

Mały błąd, nie 3 a 12 miesięcy.


Jesli użyjesz trafd to nie powinno być aż kilka GB dziennie. Obstawiam ,że przy sieci z 400 uzytkownikami logujac trafd, wielkosc logow zamknie sie max 100-200MB. Co i tak jest nie mało.

wtyczkę na Polibudzie... a ja mam gniazdko na Uniwerku i znam Św. Mikołaja i co z tego ??
Człowieku takimi rzeczami nie zajmują się , tylko odbywa się przetarg i różne firmy składają oferty które muszą spełnić wszelkie normy, oraz obecnie być zgodne z prawem w tym prawem telekomunikacyjnym.

Uwierz mi że skończyło się "kolesiostwo", już niema "ja mam kolege, ktory ma kolege, który zna kolege który to chyba bardzo profesjonalnie zrobi" !!!!

Jest jeszcze inne rozwiązanie. W postaci konkursu: rzucamy hasło darmowy internet o prędkości 64kb/s (albo 128) i, z przeproszeniem, kupkę nas obchodzi jak ktoś to zrealizuje. Zgłaszają się firmy, UM wybiera najlepszą ofertę - radiowo czy po kablu, małej firmy, tepsy czy dialogu - wszystko jedno, byle było w miarę tanio.
Plusy:
- zlecamy wykonawstwo i konserwację sieci
- mamy powszechność internetu "domowego"
Minusy:
- olbrzymie koszty miesięczne w przypadku sporej liczby chętnych
- projekt mocno trąci rozdawnictwem

W ogóle to socjalizm miał hasło "władza Rad + elektryfikacja całego kraju". Teraz w Zgorzelcu mamy "władzę >>kręgów zbożowych<< i internetyfikację". Mam nadzieję, neandertalski, że nie popełniłem semantycznego nadużycia
Co do pomysłów to trzeba by zrobić jakieś podsumowanie. Nicram, jak uważasz - dla mnie najgorszym rozwiązaniem jest stawianie nowej sieci radiowej. Raczej stawiałbym na kioski/czytelnie multimedialne, które dają możliwość korzystania z netu ludziom nie posiadającym komputera.

EDIT: ad ostatni: stać Cię jeszcze na dyskusje z alienem? Podziwiam, niezła Ripley z Ciebie

Oczywiscie ze tak. Jest tylko jedna b. wazna dla mnie rzecz. Nikt ci takich rzeczy za darmo nie zrobi. <ysle ze srodowiska, ktore np. z budowy takiego projektu, powinny zarobic pieniazki powinny byc w PELNI LOKALNE. Wierz mi mamy miejscowych fachowcow od takich rzeczy. Nie koniecznie mowie o naszej Zgorzeleckiej siecikomercyjnej, bo rzeczyiwscie ona dziala, ale nie najlepiej. Natomiast sa fachowcy, ktorzy albo pracuja juz gdzies dalej, albo juz niedlugo beda. Trzeba by ich zatrzymac i dac im mozliwosc rozwoju na miejscu, chodzby przy takim projekcie. Odnosnie wyksztalconych osob z politechniki, to ja nie mam nic przeciwko. O ile to sa mieszkancy Zgorzelca. Poza tym, samo wyksztalcenie nie zawsze cos znaczy. Praktyka pokazuje, ze w wiekszosci osoby wyksztalcone sa dobre tylko w teorii niestety. Ale to juz temat na inna opowiesc.



A ja nie jestem za WiFi bo nie lubie hasel, ktore nic nie wnosza A w tym wypadki WiFi takim jest. Budowa sieci nie zapewni mieszkancom dostepu do internetu. Gdyz welu z nich nie ma komputerow. A Ci co maja, nie posiadaja zwykle odrazu karty WiFi. Wiec w pewnym sensie byla by to siec na marne, ktora podobala by sie grupce zapalencow. Tradycyjnie powstalo by cos, co dla biedniejszych bylo by niedostepne. Taka polityka mi sie nie podoba. Siec WiFi to obecnie takze problem z autentykacja o czym pisalem, problem z pilnowaniem takiego ruchu. Sa to rowniesz duze koszta utrzymania o czym pisalem wyzej. Pomysl jest dobry dla krajow, w ktorych inen metody sa juz wyczerpane, sa to kraje bogate, i nie zrobi im roznicy, czy wydadza kase na dozywianie dzieci w szkolach, czy na siec, bo i tak jeszcze kasy im zostanie. Zgorzelec takim miastem nie jest. A powazni ludzie, byle byli lokalni. Latwo jest wyslac kase do innych miast. Rzecz w tym ze trzeba walczyc by pozostala ona tutaj.



Byc moze, poki co od zbyt duzej ilosci niformacji glowa nie boli, nie jest to dla nas problem

Doskonale wiesz,że amfetamina czy ekstasy szły tam hurtowo.
Wiesz tez o tym,że nie wywaliłbyś dilera z imprezy,bo :albo to twój znajomy,ale typ duzo silniejszy od ciebie,pozatym raczej nie mieszłabyś się w to.
To,że cpaja na takich spędach to taka sama norma jak to,że siedzisz tu i wypisujesz pierdoły,czyli pewnik.
Nie będe z toba dyskutował na ten temat bo jestes zwykłym lekko przygłupawm gówniarzem.
A nie podejmujesz tenmatu ćpania,bo nie jest Ci to na rękę.
Zrobiłyś tak?:
przed wejsciem na imprę i w trakcie jej trwania dopuszcza się wyrywkową kontrole uczestników.Testy na śline albo pot.
Sądze ze raczej nikt by nie przybył.



Narkotyki sa integralna częscia każdej kultury .

Miałes na myśli raczej sublultury.
Gdzie twarde narkotyki żrą amatorzy łupanin.
Metale,punkowcy chleją.
rózni rasta palą trawę.
Ćpają technocioty.
I powiedz,że podejmiesz się organizacji imprezy pod hasłem"Bez narkotyków"Jak zrobisz taką impreze i uda ci się zwabic na nią pare osób którzy nie potrzebują "bys ożartymi"to bedziesz gość.
Narazie jesteś jak napisałem wyżej gówniarzem,bez zielonego pojęcia o wiekszosci rzeczy o których piszesz.
I na tym skończe ustosunkowywanie się do twoich wypocin,bo szkoda czasu.

batosza: Oczywiscie ze jestem przeciwny sieci WiFI co napisalem wyzej. Ludzie sobie nei zdaja sprawy tak jak alien, ze to nie jest ze ja sobie kolege zaprosze policzymy metrowkami odleglosc od anten i bedzie cykalo. To musi byc tak jak napisal ostatni, ktory sie tu b. madrze wypowiada widze i m u mnie duzego plusa za przytoczenie konkretnego zapisu ustawy dotyczacej archiwizacji danych. To musi byc legalne, zgodnie z prawem, zgodnie z normami, ustaleniami itd. tu nie ma mowy o kolegach z polibudy. Powiedzmy ze troszke znam KogosTAM, i co na gebe przyjedzie zrobic siec? Nie, takie rzeczy musza byc oficjalne, wszystkom usi byc jasne Ja jako obywatel chce znac koszty, i mam do tego pelne prawo, na co i jak zostana wydane pieniadze. Dlatego nie mozna mowic ze zrobi sie tak czy inaczej przy pomocy kolegow z polibudy. Te czasy na szczescie mam nadzieje minely, i w koncu bedzie porzadek

O ile kioski sa dla mnie watpliwa sprawa, ot yle czytelnie multimedialne sa naprawde moim zdaniem swietnym pomyslem. Naprawde bym za tym obstawial, mniejsze koszta, problem z polaczeniem archiwizacja itd. spada na operatora. Jest opieka nad komputerami. Po prostu sprawa prosta, jasna, bez mieszania, i ile szybciej mozna cos takiego zrobic....

Tak Nicram, można by tak wnioskować.Lecz ten pomysł ma kilka "-".Czytelnie multimedialne, czyt. kafejki internetowe.Nie wiem ile w Zgorzelcu jest kafejek internetowych, lecz przy tym pomyśle one znikają, ludzie tracą pracę.Jak daje się za darmo coś co już jest, to to co już jest za pieniądze znika.
Wiesz dlaczego moim zdaniem kioski multimedialne są lepszym rozwiązaniem ?? .Nikt nie będzie tam przesiadywał godzinami jak w kafejce, można je ustawić w różnych punktach miasta aby każdy miał taki kiosk w swojej okolicy, jeśli chciałbyś w każdej okolicy zrobic czytelnie multimedialną czyt. kafejkę internetową, koszty uogólniając były by wyższe, instnejące kawiarenki internetowe nie zostały by zamknięte, sprawa bezpieczeństwa: w większości kafejek internetowych w większych miastach jest monitoring ( dla wglądu prokuratury, bynajmniej tak powinno być ) kioski takowy monitoring mają.... etc.

Możesz zrobić przetarg na wykonanie projektu - prawda : Ty dostarczasz projekt, firma wykonuje.

A skąd Ty tak wszystko wiesz, wiesz jakich mam kolegów wiesz jak wygłada dealer, jak tyle wiesz to idź na policję i to zgłoś, idź powiedz że miałem swoje stoisko i sprzedawałem tam ćpanie na kilogramy, hurt detal i wogóle jeszcze może jakąś nagrodę dostaniesz

mówiłeś że tam byłeś, teraz mówisz że hurtowo, może sam sprzedawałeś : Ty wiesz więc zapewne to Twoi znajomi w tym siedzą albo sam przyszedłeś zarobić


A Ty kim jesteś, przygłupawy "szeryf chcący pilnować porzadku na imprezach", piszący o imprezie w temacie traktujący o dostępie neta Błyszczysz... głupotą nieznającą granic

no napewno lekko przygłupawy gówniarzu Jest mi na rękę tak samo jak organizatorom wielu innych imprez, tylko jakby się ktoś przekręcił to ja za to odpowiadam. Pomyśl co piszesz!

...czego by nie ale po pierwsze nie wiem czy tak można (czy prawo na to pozwala, bo chyba nie można kogoś zmusić do zrobienia takiego testu), po drugie byłbym chyba pierwszym który biegał po imprezie i robił ludziom testy Nie słyszałem żeby gdziekolwiek, ktoś coś takiego zrobił, do tego trzeba być kompletnym kretynem, idiotą i samobójcą - ale Ty byś zrobił...

Spoko zrobię, napiszemy na plakatach "Pierwsza na świecie impreza bez dragów", już mam nawet chętnego, który będzie biegał z testami i sprawdzał każdego Wiesz głupotą by było jakby osoba sprzedająca ćpanie sama brała, bo wtedy raczej by nic nie zarobiła ...a więc skuteczność Twojego pomysłu jest znikoma. Ale Ty będziesz biegać i sprawdzać każdego, trafisz na jakiegoś naćpanego miłośnika siłowni, obiją Ci twarzyczkę i uciekniesz z płaczem do domu A jak nie na imprezie to będą stać gdzieś na zewnątrz i czekać do samego końca na Ciebie, już widzę jak spieprzasz do domu...

Tak jak napisałem, chcesz taką imprezę - spoko ale od testowania ludzi i załatwiania wszystkich spraw z tym związanych jesteś Ty

"I na tym skończe ustosunkowywanie się do twoich wypocin,bo szkoda czasu."

Bzdura jakiej jeszcze nie słyszałem !!!!!!
To co robisz to wspomniany w innym poście troling, lecz niestety krew mnie zalewa jak czytam twoje głupawe wymysły i nie jestem w stanie zastosować się do zasad obrony przed trolingiem ( wybaczcie )
Tak żebyś zrozumiał, sam jako osoba fizyczna to możesz co najwyżej zrobić "KUPE".
1. Przetarg nie robi ktoś sobie, a w tym wypadku Miasto.
2. Jako osoba fizyczna nie weźmiesz udziału w przetargu ( kopie regon, wpis , nie zaleganie ze składkami itp ... dopiero możesz złożyć ofertę do przetargu.)
3. Oszczędź sobie wypowiedzi na tematy na które nie masz zielonego ale to zielonego pojęcia.

Ernesto Ty nie jestes moze przypadkiem bratem kony....? impreza byla niecaly miesiac temu a Ty wyszukujesz jakies brednie jak wlasnie kona po co ? przejaw fiksacji ? tylko w jakim celu ?
zebys jeszcze pisal z zastanowieniem (a pod nickiem masz range "pismak" heh...)
Po pierwsze raczej nie jestes zadnym autorytetem aby mowic czy ktos cos bierze, po czym to stwierdziles ? ze ktos sie za szybko ruszal czy zmyślnie tanczyl ? zwroc uwage ze to byla impreza muzyczna czyli taka dyskoteka gdzie sie tanczy
Chyba ze poznales po oczach, pewnie widziales reklame "patrz dziecku w oczy" ale nie zapomnij ze wiele innych czynnikow wplywa na zachowanie zrenic. Nie wspominam juz ze oswietlenie nie bylo zbyt sprzyjajace takim obserwacja...

Po drugie nawet jak ktos sie nacpal to co poradzisz ? bedziesz szukal wszystkich i wyrzucal ? ciezko by bylo ich wszystkich wylapac chyba ze bys sie zatrudnil do tego bo z Twoich wypowiedzi wyglada ze za speca sie uznajesz
Moze dostaniesz etat w policji, przyda im sie ktos taki

Zreszta dalsze pisanie na ten temat bedzie rownie zbedne jak i sama napomnienie tego tematu...
Caly swiat walczy z narkotykami a Ty wymagasz od nas aby na naszej imprezie tego nie bylo! pokaz mi chociaz jedna dyskoteke gdzie nie bedzie tego! ja piernicze powaznie sie zastanow co Ty napisales to naprawde to irytuje i to BARDZO!
Sam tez bralem udzial w tworzeniu Progressiv Night i obraza mnie to zrobilismy narkomanska impreze!
MYSL NAD TYM CO PISZESZ! nad takimi zjawiskami jak cpanie nie mamy kontroli! to rownie niemozliwe jak ukrasc ksiezyc