hmmm co do traktowania na granicy to roznie z tym bywalo w moim przypadku ale ogolnie nie moge narzekac

mialem chyba 2 razy sytuacje niemila ale po krotkiej wymianie zdan z niem funkcjonariuszem dalo rezultat zauwazylem ze inaczej sie zachowuja jezeli zwroci im sie uwage po niemiecku przynajmniej w moim przypadku raz chcilei sciagac tapicerke z drzwi scyzorykiem po moim protescie i stwierdzeniu ze jak przyprowadza mechanika i mi to sciagnie to ok jak nie to niech zapomna odpuscili innym razem zainteresoali sie nawigacja i sprzetem grajacym

otwozylem bagaznik i powiedzieli do siebie po niemiecku ze traz jest duzo kradzionego sprzetu na e-bay

odpowiedzialem grzecznie po niemiecku ze jak chca moga sprawdzac ale zeby nie popsuli i ze na wszystko mam rachunki na radio przy sobie nawet i to w dodatku niemieckie troche sie zdziwili i od razu ze nie oni nie beda sprawdzac oddali dokumenty i zyczyli milej podrozy co do Policji to w sumie tez dwa razy raz o malo nie zdazylem na lotnisko ale w koncu dali spokoj z przeszukiwaniem autka na autostradzie ale fakt nie bylo milo a wszystko przez to ze zwolnilem do 80 bo tak bylo na znaku
a reszta smigala mimo iz stala policja innym razem sprawdzili dokumenty i pokierowali jak jechac dalej bo sie zamotalem
Takze roznie z nimi bywa

zalezy na jakiego czlowieka sie trafi podobnie jak z nasza policja
Juz nie za pare dni przekonam sie jak jest w Irlandii

ciekawe jak Nas tam traktuje Garda podczas kontroli