Może to pytanie nie było adresowane do mnie, ale jednak odpowiem na nie :

Ustawa z 12 kwietnia 2001 r. Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej

Rozdział 13. Finansowanie kampanii wyborczej

http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?pl ... &page=text

A ja zapytam w ten sposób:
Cypis,... Twoja niskich lotów złośliwość jest podyktowana wewnętrzną potrzebą której nie potrafisz się oprzeć,..czy to robota na zlecenie, za której wykonanie zostałeś sowicie opłacony???

przekorny nie zaczynaj znowu z teoriami spisku... proszę..

hh

Retoryka na poziomie słownego opluwania, poniżania, szukania haków, układów jest wszechobecna i jak widać udziela się coraz większej rzeszy Polaków. Za normę przyjęliśmy, że polityk to „świnia, która chce się nażreć przy korycie”. Z wypiekami na policzkach czekamy na kolejną aferę, prowokację… dla mnie to jest rynsztok, w którym nie chcę przebywać.
Odejście od tego typu wypowiedzi traktujesz jak sponsorowany tekst kampanii wyborczej - rozczarowujesz mnie mając tylko tyle do powiedzenia. Liczyłem, że przy okazji tego tematu rozwinie się konstruktywna dyskusja, z której wszyscy wyciągną jakieś wnioski. Za 10 dni mamy dokonać wyboru kto będzie nas reprezentował a Ty jedyne potrafisz napisać niewyszukaną złośliwość pod moim adresem.
Kampania wyborcza Romana Brodniaka jest finansowana z funduszy Komitetu Wyborczego Platformy Obywatelskiej RP, a to co pisze jest moim udziałem w dyskusji na tym forum. Jak ktoś zacznie płacić mi za pisanie tutaj to będę i będę miał więcej na "środki wspomagające rozmowy forumowiczów w BB"

[ Dodano: Czw Paź 11, 2007 11:38 am ]


Szanuje Twój wybór ale nadal nie przeczytałem kto zrobił na tyle by zdobyć Twój głos. To co mamy wokół to praca zbiorowa – nie ma jedynego który jest odpowiedzialny za sukcesy i porażki miasta. Pytasz co R. Brodniak zrobił? Zapytaj się czego nie spiep... Zauważ, że o rzeczach dobrych nie mówi się zbyt głośno. Przeglądnij posty na forum – gdzie tu się chwali urzędnika bądź polityka? Jak napiszesz coś w tonie pozytywnym to oskarżają Cię o płatną wypowiedź bądź podszywanie się pod rzecznika UM
Komisja Budżetu i Finansów której Roman Brodniak jest przewodniczącym decyduje o tym na co idą nasze pieniądze. Dzięki odpowiedniemu rozłożeniu wydatków udało się zakończyć min. budowę stadionu miejskiego. Jeszcze rok temu grzmiało wokół, że Granicz nie zdąży w terminie i będziemy zmuszeni oddać fundusze unijne, które na to pozyskano. 19.10 o godz. 15 wielkie otwarcie stadionu. W mojej ocenie R. Brodniak przyczynił się do tego aby nasze miasto otrzymało to na co zasługuje. To tylko przykład.
Nie zmienia to faktu, że nasi urzędnicy/kandydaci nie potrafią przekazywać nam informacji o swoich dokonaniach – przed wyborami robią pospolity zryw, który przez wielu traktowany jest jak zabieg populistyczny. Na miejscu Romana głośno bym mówił, że wtedy kiedy wielu z nas leży przed telewizorem oglądając mecze, (bądź siedząc na forum ) on poświęca swój wolny czas min. udzielając się w klubie piłkarskim Granica Bogatynia. Dodam, że robi to nieodpłatnie. Gdzie udzielają się pozostali kandydaci? Jak wpływają na rozwój młodego pokolenia?
Tak jak wspomniałem – jeżeli ktoś nie widzi swojego 100% kandydata niech zastosuje negację odrzucając tych, którzy najbardziej mu nie pasują. Lepiej wybrać kandydata, z którego poglądami choć w części się zgadzamy niż nie głosować w ogóle pozostawiając wybór innym.

Z jakiego kąta idą pieniądze to ja wiem i oczywiście była to złośliwość ale czytając dalsze zachwyty nad jedynym słysznym kandydatem Brodniakiem i groniczem kórzy jako jedyni zbudowali i uratowali obiekt sportowy to widze że była słuszna!Nie wiem czy śmiac się czy płakać ale jak byś Menelopa był uczciwy politycznie to napisał byś prawde kto zaplanował przebudowa kto zgłosił projekt kto w końcu pozyskał pieniądze i zapewniam że w tych czsach Gronicza ani Brodniaka nie było a teraz razem z Tuskiem,Kozłowskim chcą przed wyborami zbić kapitał polityczny.Zresztą tak samo jak Gronicz nagle na budowie hali sportowej.Obłuda polityczne której nie cierpie a w którą Menelopa się wpisałeś ale nie mam Ci za złe tylko napisz że jesteś z jego sztabu wyborczego.

Sprawa stadionu nie jest tematem tego postu ale... Z tego co przeczytałem dochodzę do wniosku, że niezbyt długo śledzisz posty na tym forum. Żadną tajemnicą nie jest, że modernizacja stadionu miejskiego została rozpoczęta zanim władzę w mieście objęła obecna ekipa. Nikt nie próbuje przypisać sobie sukcesu jakim było pozyskanie środków finasowych na ten cel. Chwała im za to i za wszystko co zrobili dobrego dla tego miasta. Gdybyś interesował się tą sprawą wiedziałbyś, że były zastępca burmistrza bardzo był zaanagażowany w tą inwestycję i na spotkaniach forumowiczów w BB wyrażał swoja obawę czy obecna władza poprowadzi sprawę do końca - chodziło o zmieszczenie się w wyznaczonym terminie. Wiedziałbyś również, że mało kto wierzył w to że się uda dokończyć małe boisko, a co za tym idzie cała inwestycję, na czas. Stadion jest a Gronicz, Brodniak oraz inni doprowadzili sprawę do końca, czyli wykonali swoją robotę. Za to powinni być doceniani.
Gdyby rozpatrywać wszystko w Twoich kategoriach "przed Groniczem, za Gronicza" to należałoby poczekać aż wszystko co wybudowane za Fiedki zawali się, wówczas postawić wszystko od nowa z tabliczką "Made by Gronicz time"
Co do kapitału wyborczego - gdybyś trochę się zastanowił zamiast powtarzać naiwne plotki sam byś doszedł do tego, że planowane wybory miały być za dwa lata a o tym, że stadion ma byc otwarty, a przełom w rozmowach na temat hali ma nastąpić w październiku mówiło się przed wyborami. Nie przeceniaj sztabu wyborczego Brodniaka, na miano tych, którzy przewidują przyszłość jeszcze nie zasługują... pracujemy nad tym
Jako członek koła PO w Zgorzelcu jestem w jego sztabie wyborczym. Jakbyś poczytał trochę forum nie musiał bys zadawać mi tego pytania.

Makaron jeżeli nie chcesz widzieć PO w sejmie to zagłosuj na Lige Prawicy RP,
menelopa- jesteś w PO a mówiłes że jesteś konserwatywnym-liberałem i to jeszcze stosunkowo niedawno

gg

Tak jak ostatnio? A przepraszam kto to jest w ogole Roman Brodniak? Kolejny czlowiek znikad z ladna buźka na plakatach.
Zdecydowanie jestem na nie.

Ostatnio był na liście miał siódme miejsce, a liczba zebranych głosów dała mu piąte miejsce. Jednak nasza ordynacja wyborcza póki co nie jest większościowa i o wejściu kandydata do Sejmu decyduje oprócz ilości głosów w danym okręgu na konkretną partię, ugrupowanie lub komitet także miejsce konkretnej osoby na liście


To ja może jeszcze raz przypomnę

http://www.po.zgorzelec.o...oman%20Brodniak

,
Dzięki za radę ale moja waga odmawia umieszczania PO na którejkolwiek szali więc z "ważenia" nic nie wyjdzie.
Andrus, byłbym skłonny zagłosować na LPR gdybym miał pewność, że LPR osiągnie próg wyborczy, jeżeli nie osiągnie to najwięcej miejsc w sejmie przejmie zwycięzca (PO lub PiS). O ile wygra PiS to nie będę pomstował ale nie chciałbym widzieć PO u władzy.
Co do Brodniaka to nie mam nic, szkoda tylko, że startuje z listy PO. W sejmie będzie głosował tak jak mu Tusk nakaże. Trzeba przyznać, że kampanię w Zgorzelcu ma "rzucającą się w oczy".

warto poczytać o technikach manipulacyjnych, nie tylko w kontekście toczącej się kampanii wyborczej :
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74786,1767827.html

elity polityczne wymagają mądrych obywateli. Bo tak naprawdę madry obywatel wie, kto nim manipuluje, kto swoją osobą potrafi naprawdę coś wnieść do tego kraju.
Nie opowiadam się za którąkolwiek z partii. Ani w wyborach samorządowych ani obecnie. Ja znam konkretnych kandydatów z ich działania , wiem, na ile sa wobec mnie w porządku, wiem, czego od nich oczekuję i dlatego ich wybieram. Jeżeli kandydaci do samorządów swoim kolegom partyjnym obiecali pracę dla niech i dla ich kumpli lub rodziny, to oni zrobią wszystko, żeby brać udział w ich sztabach wyborczych. I będą nam wszystkim opowiadać bajki, jaki ten kandydat jest dobry. Albo pomaga biednym dzieciom ( bo to tak chcwyta za serce) albo zapewni wysokie płace dla lekarzy, pielęgniarek i bóg jeszcze wie komu, a może zabierze bogatym i doda biednym ?
Zgorzelec jest dość ciekawym politycznie miejscem . Tu nagle pojawiają się osoby z rękawa ( tak było z Pacyniakiem, a i jest z obecnymi władzami). Tu można było wybierać szantażystów prasowych ( nomen omen P-O).
działacz partyjny chyba UW, ( a teraz pierwszy konferansjer PO) po dogadaniu się z SLD doskonale sobie radził na stanowisku prezesa centrum sportowego. A tam była padaczka finansowa. Nikt go nie ruszył, bo ludzi , którzy się tak dogadują we własnej sprawie nikt nie tyka. Oni mogą przydać się każdemu.Więc teraz jest wicestarostą.
I dlatego ta zgorzelecka " elita polityczna" mi nie pasuje. Zrobić polityczny piknik, pięknie opisywać się w gazecie. I to oplakatowane miasto. Wpadasz do Zgorzelca, a tu wszędzie uśmiechnięty Brodniak z grzywką. To naprawdę polityczna farsa.
Ja nie mówię, że Wrocław jest ponad Zgorzelec.j estem ze Zorzelcem związany. mam dobrych znajomych i ale ich też ten obrodniakowany Zgorzelec wykręca

Było by lepiej jakbyś powstrzymał się od takich uogólnień.To nie jest jakaś szara masa tylko konkretni ludzie. Pisząc w ten sposób oskarżasz wszystkich ze sztabu o nieuczciwość.