makaron pisze:
Tuka Kozienice wybudowali pewnie po to żeby się kolejarze nie nudzili i mieli gdzie wozić węgiel ze Śląska

itd
Kolega zafaultał się a widać dalej nie wie o co chodzi dlaczego do niektórych
elektrowni można dowozić węgiel a do innych ekonomicznie (i pewnie logistycznie) nie jest
to w ogóle możliwe (np. do turowa i wspomnianego bełchatowa,konin).
Wiemy to, czy dalej będziemy sie stroszyć i mądrzyć?
makaron pisze:
Twoja sprawa jeżeli uważasz, że elektrownię można budować w każdym miejscu bez względu na położenie złoża.
Ja tak uważam, hahaha.. no coż, najwidoczniej kolega lubi sobie dopowiadać. Ty tak
napisałeś. Ja tylko twierdze, że można, jeżeli jest to uzasadnione wybudować elektrownie
dalej od kopalni. I podałem Ci przykłady, że tak zrobiono.
makaron pisze:
Zresztą Polacy też w ostatnim czasie "zbzikowali" postawili trzy elektrownie koło kopalni w Koninie (Pątnów, Adamów, Konin), a w Bełchatowie (największa w Polsce elektrownia) to też dzieło przypadku.
Tiaa.. a co piszę sama elektrownia o sobie:
"Elektrownia Konin została wybudowana w latach 50-tych i jest najstarszą elektrownią opalaną węglem ...."
Więc jak nic zbzikowali "ostatnio"

))
Btw. kojarzysz niedawną awarie w warszawie? Czemu prądu nie dostarczyli z innych
elektrowni, hee? przeciez to takie proste..
A w ogole kolega jest z branży czy tak po prostu sobie gada ?