jacobbs pisze:
A jak miasto organizuje jakiekolwiek inne imprezy kulturalne to też narzekasz, że "zawsze mogło to iść na inny cel"?
Miasto nie powinno nic organizować, czas igrzysk powinien dawno się skończyć, na drogi nie ma, na szpitale nie ma, na emerytury nie ma a na zabawę jest- dzwina to logika
jacobbs pisze:
Najlepiej w ogóle na nic nie wydawać, bo przecież "zawsze mogło to iść na inny cel".
Postuluje to samo co tadam

tadam pisze:
i jak już wkroczyliśmy na ten temat to polecam lekturę nomen omen Bastaiata (tego prawdziwego)
Czyli mojego de facto ulubionego autora książek z dziedziny ekonomii
Krytyczny co ma piernik do wiatraka ?
Może raczyłbyś zauważyć, że dysputa nie toczy się o przeznaczenie danych organizacji ( co tu nam imputujesz) lecz o rzekomej wyższości jednej z nich
