Polecam naszej policji czy też straży miejskiej częściej patrolować ulicę Broniewskiego i inne podobne do niej tzn. takie, które stanowią długa prostą, nie posiadaja progów zwalniających i co najważniejsze nie ma na nich dziur. Zadanie wydaje się proste bo takich ulic w Zgorzelcu nie ma wiele. W trakcie patroli może nadarzyć się niepowtarzalna okazja sprawdzenia górnego zakresu pomiarowego radarów posiadanych przez naszych funkcjonariuszy.
Wczoraj ok. 18:30 na ulicy Broniewskiego byłem przypadkowym świadkiem bicia rekordu prędkości w terenie zabudowanym przez dwóch kretynów na motorach. Wyścig odbywał się na całej szerokości ulicy, a prędkość jaką osiągnęli szacuje spokojnie na min.130 km/h , zresztą sam nie wiem ile to mogło być, bo było tylko słychać ryk silników, a obraz za bardzo mi smużył.
p.s posiadaczom w/w opisanych motorków proponuję ubrać specjalne kaftany ( do wypożyczenia w pobliskim szpitalu, tam będą wiedziec o jakie chodzi) i powtórzyć wyczyn, a najlepiej tak juz w nich pozostać.

Taaa...to zapraszam Cię kolego na ul. Słoneczną...to zobaczysz jak tych dwóch parszywców wali nową obwodnica pod 200 km/h...do ronda i powrót...i tak 30 razy dziennie

Sam jezdzilem wiele lat na motocyklach i wiem, ze statystyki sa nieublagalne i historie takie koncza sie czesciej zle niz dobrze. Obym sie mylil.
W kazdym badz razie kilku baranow pracuje na krzywdzaca dla reszty motocyklistow opinie. Stad pozniej pojawiaja sie dretwe gadki o dawcach organow itp. Mysle, ze nasza policja nie pomoze w tym przypadku zbyt wiele. W kazdym kraju na swiecie motocyklisci sportowych maszyn to zmora drogowek:)
Nie odbiegamy przynajmniej w tej dziedzinie od innych, cywilizowanych krajow.

Jakieś rekordy samochodem tez bierzecie pod uwagę?
Właśnie odebrałem Cayenne, 446 kW
Yello testował i stwierdził , że sprzedaje skodę

Pozazdrościłeś Jasiowi....

buhahah i bedzie na piechotkę chodził???? Czy bił rekordy prędkości rowerem

Tych samych dwóch parszywców na Przedmieściu Nyskim dziś także szalało. Grasują po całym mieście. Powinni napisać sobie na plecach: "oddam organy w dobre ręce" - chętni się znajdą.

Głupota ludzka nie zna granic.

Czekać tylko aż któryś sie wprasuje w jakieś auto, jak P. na Kosciuszki jakiś czas temu.

To ich minimum to ja swoją wiekową 105-tką osiągam po ponad minucie...



Bezwzględnie


Wg mnie tak jak jedna jaskółka wiosny nie czyni tak i jeden incydent nie spowoduje kontroli drogówki. Tym bardziej , że oni w ogóle nie kontrolują tam gdzie jest potrzeba tylko tam gdzie można szybko zarobić - jakkolwiek to rozumieć

Jeżeli chodzi o zjawisko drogowe, szczególnie na autostradach to się zgadza, ale to co się dzieje od paru dni dotyczy ulic małego miasta, przez które przechodzą ludzie i z tym dwoma pustakami policja powinna sobie poradzić, a już ustalić personalia to pesteczka. Te złomy kupione pewnie gdzieś na szrocie za jakieś pare ojro mają rejestracje DZG, tyle zdążyłem wczoraj zobaczyć gdy musieli zwolnilć do 100-tki na Kościuszki
Na Broniewskiego pustaki też zrobili powtórkę i to o tej samej porze co dzień wcześniej.
Niekoniecznie w auto, ale w jakiś kontener na śmieci jak najbardziej
Nietrudno zauważyć dużą aktywność policji na wyłapywaniu smakoszy browara podczas degustacji na ławce, murku lub pod sklepem. Przyłapanie przestępcy na gorącym uczynku w pozycji „na hejnalistę” kosztuje ponoć nawet 100 zł, a że wiosnę mamy piekną i lato sie zbliża więc „wadza” zainwestuje w długopisy i ściągnie trochę keszu.
A pustaki dalej śmigają

Jareczku nie fisiuj .

No coś Ty.... Marcelu..