Turku, wszystkiego najlepszego...
Spieszę Cię zapewnić, że nie jest to, jak określiłeś, mania prześladowcza, lecz efekt ataków na moją osobę nie jako nicka, wypowiadającego swoje subiektywne zdanie na ten czy inny temat, lecz jako konkretną osobę. I choć moja reakcja na takie ataki jest mniej więcej taka jak i Twoja,.. czyli:
Cytuj:
Szczerze??? WALI MNIE TO!!! Wyobraź sobie, że ja jestem NIEZALEŻNYM forumowiczem i wyrażam, tu tylko i wyłącznie moje subiektywne opinie ja wiem, może trudno to Ci jest, sobie wyobrazić, ale tak jest

... to jednak przyznasz chyba, że powielane przez indywidua takie jak makaron Wiesław bywają irytujące. Mniej więcej tak samo wywołują u mnie irytację komary w lecie,... upierdliwie namolne, o których ataku zapominamy po kilku minutach. Myślisz, że powinienem śladem naszych znajomych stworzyć sobie kilka innych nicków

, żeby bezkarnie móc atakować innych...??
Cytuj:
przekorny napisał/a:
bo pracujesz przecież w jednostce podległej
Cytuj:
to! akurat ma się, jak pięść do nosa
No oczywiście,.. to jest Twoje zdanie na zarzut Twojej stronniczości,... Ale z drugiej strony zarzucasz ją Jagnie, choć sytuacja pomiędzy Wami jest analogiczna - oboje komuś podlegacie, prawda??
Cytuj:
spieszę Cię poinformować, że kiedy czytałem jej posta, to myślałem że oczy mnie mylą i czytam nie pod tym awatarem/nickiem co trzeba

Zwyczajnie - w moim subiektywnym odczuciu - jakbym czytał Ciebie

Powtórzę za Jagną - przeczytałeś to co chciałeś przeczytać. Od siebie dodam, że zapewne czekałeś na ten moment, kiedy całkiem przypadkiem jej zdanie będzie pozytywne,.. w tym czy innym zakresie,.. przyznaj się -
Turku, a teraz całkiem poważnie. Nie oskarżaj mnie, proszę, o coś, o co sam nie chciałbyś być oskarżany. Mnie nie interesuje kim są osoby które dyskutują ze mną na ten czy inny temat. Pod warunkiem, że odnoszą się merytorycznie do zagadnień. Ale kiedy zwracają się do mnie o coś, wykorzystując wiedzę o mnie i moim miejscu pracy, mam prawo chyba żądać, żeby się przedstawili. Inaczej, jak to jest w przypadku tego tam Wiesia,... - on z lubością serwuje mi impertynencje wiedząc kim jestem, ja natomiast nie mogę się jemu odwzajemnić tym samym.
Ciebie również, jak mi się wydaje, wkurzyło nawiązanie do Twojej pracy i zależności zawodowej - w kontekście tego,co i w jaki sposób piszesz - prawda??
Może ta Twoja nieufność, węszenie spisków, szukanie tego czego nie ma, a mianowicie pisania pod dyktando również wymaga opieki specjalisty?? Wybierzemy się tam razem???
Cytuj:
Mogę pokusić się o podobne stwierdzenia w stosunku do Ciebie np za brak krytyki wobec niektórych forumowiczów np. Ojca Dyrektora. Czy nie jest on wynikiem spodziewanych zleceń na fotografowanie tego czy owego?? Albo np brak krytyki na poczynania naszego moderatora(wręcz bronienie go), który jest Twoim kolegą z jednego klubu??
.. i wszystko jasne,.. Turku
