YELLO_35





Skąd więc Twoje zainteresowanie problemem miasta Zgorzelec??? Skoro bowiem nie dotyczy on Ciebie,.. wychodzi mi na to, że jedynie podpuszczasz, nawołując do niepokojów społecznych??!!

A teraz nieco poważniej. Pamiętam cudowne czasy, kiedy po chodnikach jeździły miniaturowe traktorki, zgarniające śnieg na boki, a za nimi podążali ich więksi kuzyni targając za sobą przyczepy, na które ludzie ładowali śnieg i wywozili hen,... w nieznanym kierunku...

Troszkę boję się tego, co nastanie z chwilą odwilży,... Piesi nie będą w stanie przebrnąć przez tę rozmokłą bryję,..wszystko stanie w wodzie,... i tylko finanse MPGK znajdą się w stanie cudownej błogości, odnotowując mniejsze straty aniżeli w poprzednich latach,...

A obecne niezadowolenie pieszych mieszkańców miasta?? Cóż,... nastanie wiosna, później lato pełne imprez i ludziska zapomną o zimowych niedogodnościach które zafundował im burmistrz,... poprzez swój brak zainteresowania i zwyczajne olanie problemów,... zwyczajnych ludzi. Dorzuci na jesień stek obietnic zwanych papką wyborczą,... a ludziska zagłosują.......................................................................

Mało dotyczy - doczytaj całość skoro już cytujesz...



To akurat nie pierwszy raz - dużo Nysy upłynęło nim się zorientowałeś



A Ty zaraz z niepokojami...wyluzuj chłopie...

YELLO_35, te myślniki w zdaniach, wielokropki - brawo, ewoluujesz chłopie.

Gdybyś tak jeszcze opanował te swoje emocjonalne napięcie, które wkładasz w spłodzenie swoich jakże światłych "odpowiedzi"...



Jeśli choć troszkę bardziej wyluzuję, przerzucając się z Tobą zdaniami,... usnę chyba.

Napisałem wyraźnie co oznaczało, że wcześniejsze słowa zawierają żart....
Przeczytaj cały tekst, później zastanów się nad sensem niektórych, użytych tam sformułowań a dopiero następnie, skoro już musisz, pisz...

Lenka



Lenko, Ty chyba mieszkasz w innym mieście. Jak się okazuje, nasze miejskie służby, których zadaniem jest m.in. odśnieżanie, pracują pełną parą, winniśmy im gorące podziękowania i dozgonną wdzięczność.


źródło : http://www.zinfo.pl/artykuly/3131
(szczególnie polecam niezwykle ciekawe komentarze)

Jedyne co mnie zastanawia po przeczytaniu tego artykułu to brak dopisku TEKST SPONSOROWANY.

Na zgorzelec.info i tak jest znacznie wiecej sponsorowanych atrykulow.
Na zinfo przynajmniej mozna sie dowiedziec, co sie dzieje w miescie.

Wiec właśnie służby już tez powinny się pogodzić z tym, ze jest zima.


Od takich możesz dostać rade, ze skoro nie masz umiejętności jazdy po śliskiej nawierzchni - wybierz taxi. Jestem w stanie zrozumieć ostrożność, ale jazda z prędkością 10km/h to nawet w zimie lekka przesada i pozorna ostrożność bo wywołuje zdenerwowanie u innych kierujących, a oni chcąc wyprzedzić są skłonni do popełniania rożnych dziwacznych manewrów. Tak jak kiedyś zauważył K. Hołowczyc przesadnie wolna jazda jest tez niebezpieczna. Ostatnio szlag mnie trafiał jak jechałem za jednym "turystą paliwowym" z NRD, który całą Armii Krajowej jechał nie przekraczając 20km/h. Dla "ostrożnych" taka rada. Podjedzcie kiedyś sobie na parking pod jakimś marketem i z dala od lamp i innych samochodów zobaczcie jak się auto zachowuje w poślizgu. Poćwiczcie, a wtedy zobaczycie o ile pewniej się później jedzie... a co najważniejsze o te 20 km/h szybciej i bez oglądania w lusterku wstecznym mrugania.

...

drift na placu pod pkp

Nadinterpretacja, nie należę do tych którym gaśnie silnik na światłach i 10/h też nie jeżdżę... ale na lodzie 50 to max czy to sie tobie podoba czy nie. Jeżdzę już 15 lat wiec mnie nie ucz

To się może zdarzyć każdemu


... aha czyli to nie na Ciebie mrugałem


To akurat żaden argument


Ja tam wole markety po zamknięciu

Przejeżdżałem w godzinach porannych w okolicach Urzędu Gminy i miło było popatrzeć. Sprzęt mechaniczny odśnieżał plac wokół budynku, parkingi odśnieżone. Widać dobrego gospodarza i warto brać przykład. Jest to dowód,że można.

Witam -no cóż zima zaskoczyła drogowców -czego jawnym dowodem był Nowy Rok 2010,po nocnym deszczyku wszystko zamarzło ,a jazda rano nie należała do przyjemności .Ciężko było o piaskarkę bądż o drobinę soli na głównych ulicach naszego miasta,albo najprościej powiedzieć to jest Nowy Rok

Zgorzelec 1.01.2010 godz 11.

no ja też przejeżdżałem koło urzędu miasta i widziałem już odśnieżone parkingi, śnieg w większości wywieziony, chodniki czyste pewnie wójt wziął przykład z burmistrza

A ja jeszcze wrócę do śliskich chodników!
Bo nie wiem:śmiać się,czy płakać nad niektórymi z nich?
Kawałek posypany piaskiem,następnych kilka metrów zmarznięty pofałdowany lód...
Taki "kwiatuszek" jest niedaleko mojego bloku/ale nie tylko!/;
ścieżka osiedlowa z wejściem od Broniewskiego,grubo,kilkakrotnie posypana piaskiem
do skrętu na Sybiraków,a dalej w stronę Lubańskiej NIC!
A przy wjeździe od Lubańskiej tablica:DROGA WEWNĘTRZNA,własność miasta!
Zaniedbana Karłowicza też woła o ratunek.
Ale NIC TO!!!
Za kilka dni znów ma sypnąć śniegiem i niech sobie piesi RADZĄ!!!
Skrzynki z piaskiem są,a i owszem,tylko kto powinien je wykorzystać?
Doczekaliśmy niezłej paranoi:
kilka metrów własnością miasta
następne kilka Wspólnoty Mieszkaniowej
a potem Spółdzielni Mieszkaniowej
i prywatne posesje
POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!!

jaka paranoja? normalna sytuacja, w której jest kilku właścicieli
Nieudolność, asekuracja i wszechobecna polityka - to są powody obecnego stanu rzeczy. Jest uchwała Rady Miasta mówiąca i nakładająca obowiązek dbania (także odśnieżania) o przyległy do nieruchomości teren. Są już także zwiększone kompetencje Straży Miejskiej, która tu powinna być obecna. Co z tego, kiedy mając instrumenty i narzędzia, nie potrafimy ich użyć. Wszystko jest 'na niby', schizofrenia popeerelowska ma się dobrze.

I tak i nie.
Pamiętasz za czasów PRL-u traktory z przyczepami na akcji zima?
Nie wybierali odcinków do wywożenia śniegu,ładowali na przyczepy po kolei wszystko!
Nie chodzi o to,że tęsknię za tamtymi czasami,bo to nieprawda...
Ale TAKIE SPRZĄTANIE MIAŁO SENS!